Ach, gdyś zagrała nam „Serenadę",
Leclair sam byłby nią zachwycony,
Mozart zaś z „Ronda" miałby biesiadę,
A Brahms swym „Tańcem" czuł się wzruszony.
Muzyko! jesteś królową ziemi,
Ostoją w smutku, pełnią radości,
Ogrzewasz ducha dźwiękami swemi,
Do serca wlewasz czary błogości —
I pieśń Twa płynie w świat jasną smugą...
Euterpe! Muzo! — twą to zasługą.
Źródło: Moje pieśni, Maria Paruszewska, 1934.