Kłamcy rzekli: «Rzym wrogiem światłu i swobodzie!
«Rzym uświęca wtłaczane na ludy okowy. —
«I nie jeden z Papieżów, sługa Chrystusowy,
«Żył z Piłatami w zmowie, z Herodami w zgodzie!»
Patrzcie! ot zasiadł w świętym Watykanu grodzie
Syn światła, mąż, co czując duch i prąd wiekowy,
Na opoce wolności oparł krzyż Piotrowy —
I na lud swój radosny, zlewa łask powodzie!
I oto na głos Jego, Italskie narody
Ocknęły się z letargu — i biegną w zawody,
Kto większy plon uzbiera w tym żniwie swobody!
Ojcze święty! kończ dzieło godne twojej cnoty!
Niewola — to zabytek pogańskiej ciemnoty —
A wolność — to kwiat wzrosły pod krzyżem Golgoty!