Na insułach, za Japonami,
Kokosz-pstrokosz czubata, gdy jej
Sprowadzono kura z Indyiey,
Zniosła jaje z karakterami.
A pisało na onem jaju:
Panim + Echad + Eloim + Hubem,
I przyfrunął z kraju Nogajów
Gryphus -- skrzekot z czarnym Cherubem.
A siedziała na onem jaju
Kokosz-pstrokosz lat siedemdziesiąt
U pygmejów, w mieście Bombaju,
Dokąd drogi sto lat i miesiąc.
A ów Cherub miał złote szpony,
A ów Gryphus po chińsku świstał
(Jako pisze wielce uczony
Lycosthenes, naturalista).
Aż z onego jaja się wykluł
Kynocephal z ognistą szyją,
("U czarownic na konwetyklu
Przedni przysmak", pisze Delrio).
By zaś zgubić tego niewida.
Czytaj traktat Horsta z Frankonji.
("Misceatur assa foetida
Cum oleo hypericoni")
Za morzami, w dziwnych narodziech,
Ukazali się auripedzi,
Item Człekoń albo Mężodziew
Na brandańskiej insule siedzi...
Item czytaj księgi Merlina,
Aldrovanda i Montigrada,
Item słuchaj radja z Berlina,
Gdy uczony Adolfus gada --
Vir et miles gloriosus, castus,
Mystagogus magnae experientie,
Theofrastus Paracelsus Bombastus,
Który posiadł one wszystkie scyencye.
Źródło: Szpilki, r. 1936, nr 38.