Piskląt nie spuszcza z oka
Troskliwa pani kwoka.
Dzielnie ich nieraz broni,
Kota i psa precz odgoni!
Ogromną jest jej buta,
Rzuca się na koguta,
A kiedy podbiegnie dziecko,
Podrapać je może zdradziecko!
Widzicie oto dziatki,
Co to jest miłość matki!

Czytaj dalej: Żaba - Jan Brzechwa