Moja kochanka jak kwiat w rozkwicie,
Piękna, nadobna jako jutrzenka,
Aniołek, słonko, lilijka, życie,
Jedyna w całym świecie panienka.

Oczka czarniuśkie, usta maluśkie,
Liczka różyczka, jak mak, malina,
Włoski jak heban, ząbki bieluśkie,
A cała wiotka jakby kalina.

Żywa, wesoła, łagodna, cicha,
Zwinna jak ptaszek, jak wiewióreczka,
Szczerość, pogoda z niej się uśmiecha,
Jedyna w świecie całym dzieweczka.

Kocha prawdziwie, niezmiennie, szczerze,
Jej stałe serce, anielska dusza,
Choćby jej rączki zapragnął książę
Od mej kochanki dostanie kosza.

A ja ją kocham, kocham bez granic,
Bez jej kochania, ja żyć nie mogę,
Bez niej mi życie, cały świat za nic,
Ona mą gwiazdką na życia drogę.

Dziewczyno moja, kochanko moja!
Ja nie zapomnę nigdy o tobie,
A miłość twoja i postać twoja,
Śnić się mi będzie i w zimnym grobie.

Czytaj dalej: Portret kobiecy - Wisława Szymborska