Obraz relacji rodzinnych we Wronach

Autorka opracowania: Adrianna Strużyńska.
Autor Inny

Powieść Petry Dvořákovej „Wrony” przedstawia niezwykle poruszający i jednocześnie wstrząsający obraz relacji rodzinnych. Główna bohaterka, Baśka, to ośmioletnia dziewczynka obdarzona wrażliwością i talentem plastycznym. Jej dzieciństwo, zamiast być okresem beztroski i wsparcia, staje się pasmem upokorzeń, przemocy i niezrozumienia. Autorka ukazuje rodzinę jako strukturę, która zamiast stanowić bezpieczną przystań, staje się miejscem cierpienia, samotności i utraty dziecięcej niewinności.

Relacje rodzinne w „Wronach” są ukazane przede wszystkim poprzez doświadczenia Baśki, która nie znajduje ani wsparcia emocjonalnego, ani zrozumienia ze strony swoich najbliższych. Jej relacja z matką opiera się na nieustannej krytyce, wybuchach złości, kontrolowaniu oraz faworyzowaniu starszej siostry – Kasieńki. Matka nie potrafi okazać czułości, a każdy przejaw indywidualizmu Basi odbiera jako zagrożenie dla porządku, który próbuje zaprowadzić w domu. Dla niej Basia jest dzieckiem trudnym, nieznośnym, niepasującym do ideału córki. Nie zauważa w niej ani talentu, ani emocjonalnej potrzeby bliskości. Nawet sukces dziewczynki w konkursie plastycznym nie zostaje właściwie doceniony – zamiast pochwały pojawia się złość i zniszczenie jej pracy, co symbolicznie ukazuje brak szacunku dla emocji i pasji dziecka.

Ojciec Basi, Wacław, to postać jeszcze bardziej problematyczna. Z jednej strony jest bierny i zdystansowany, z drugiej – gdy już się angażuje, czyni to w sposób przemocowy. To on bije Basię, wyciąga ją z wanny, ignorując jej wstyd i dojrzewające ciało. Jego przemoc nie ogranicza się jednak jedynie do uderzeń. Z czasem w zachowaniu Wacława zaczynają pojawiać się symptomy przekraczania granic seksualnych – dotykanie córki w nieodpowiedni sposób, przytulanie, w którym nie chodzi o czułość, lecz o zaspokojenie własnych, nieuświadomionych potrzeb. Basia nie potrafi jeszcze nazwać tego, co się dzieje, ale czuje, że coś jest nie tak. W oczach dziecka ojciec jest „dziwny”, a jego „miłość” rodzi niepokój, wstyd i lęk.

Starsza siostra, Kasieńka, również nie stanowi dla Basi oparcia. Choć nie jest bezpośrednio odpowiedzialna za przemoc, jakiej doświadcza Baśka, to często uczestniczy w jej poniżaniu, wyśmiewaniu, a nawet – co szczególnie bolesne – powtarza raniące słowa matki. Ich relacja opiera się na rywalizacji, zazdrości i braku empatii. Kasieńka, faworyzowana przez matkę, przyjmuje rolę „lepszej” córki, nie starając się zrozumieć siostry, a wręcz przeciwnie – dystansując się od niej, zwłaszcza w momentach kryzysowych. Jedynie sporadycznie pojawiają się momenty dziecięcej solidarności, wciąż są one rzadkością, ponieważ znacznie więcej jest złych momentów. 

Obraz rodziny w powieści „Wrony” jest obrazem opresyjnej, zimnej i toksycznej struktury, w której dominuje przemoc fizyczna, psychiczna i emocjonalna. Dziecko, które powinno być otoczone troską i akceptacją, musi mierzyć się z brakiem zaufania, naruszaniem granic, upokorzeniem i samotnością. Nawet podstawowe potrzeby, takie jak potrzeba prywatności, autonomii czy wyrażenia siebie, są brutalnie tłumione. Rodzice nie dostrzegają, że ich działania mają ogromny wpływ na psychikę dziecka. Wypowiedzi w rodzaju „sama sobie winna” czy „zasłużyłaś” to przykłady werbalnej przemocy, która potrafi ranić równie mocno jak cios.

Narracja w powieści pozwala również zajrzeć w myśli i emocje matki, co nieco pogłębia portret psychologiczny tej postaci. Kobieta czuje się przeciążona, niedoceniana, samotna w swoich obowiązkach. Jej frustracja i niezadowolenie z życia przekładają się na sposób traktowania córki. Zamiast zrozumienia – pojawia się złość, zamiast rozmowy – krzyk, zamiast bliskości – dystans. Matka czuje się znużona odpowiedzialnością za dom, a mąż nie jest dla niej wsparciem. Jej relacja z Wacławem to związek pozbawiony czułości, komunikacji i zrozumienia. Kobieta nie otrzymuje nic z tego, co sama musi dawać. W takiej atmosferze trudno o zdrowe relacje rodzinne – zarówno między małżonkami, jak i między rodzicami a dziećmi.

Jedynym jasnym punktem w życiu Baśki są zajęcia artystyczne i relacja z nauczycielem, który okazuje jej szacunek, dostrzega jej talent, zachęca do twórczości i stwarza przestrzeń, w której dziewczynka może być sobą. Choć Baśka początkowo nie potrafi zaufać dorosłym, z czasem odkrywa, że są osoby, które mogą ją zaakceptować i wspierać. To właśnie sztuka i możliwość wyrażania siebie stają się dla niej formą ucieczki od brutalnej codzienności i zarazem drogą do wewnętrznej wolności.

Z symboliką relacji rodzinnych ściśle związany jest motyw wron. Ptak ten, pojawiający się w wielu scenach powieści, staje się dla dziewczynki symbolem czujności, samotności, ale także siły i przetrwania. Obserwując wrony, Baśka projektuje na nie swoje emocje – dostrzega w nich siebie: istotę, która – choć poraniona – wciąż próbuje wzbić się w powietrze. Kulminacyjną sceną symbolicznego wyzwolenia jest moment, w którym w obliczu kolejnej przemocy dziewczynka wyobraża sobie, że ma skrzydła i odlatuje. To przenośnia niezwykle poruszająca, pokazująca nie tylko dramat dziecka, ale także jego wewnętrzną siłę i marzenie o ucieczce.


Przeczytaj także: Wyjaśnij, dlaczego chorobę nowotworową nazwano wojną domową

Aktualizacja: 2025-05-11 20:29:59.

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.