Jak Karolcia i Piotrek spędzają wspólnie czas? Jakie mają przygody?

Autor Inny
Autorką opracowania jest: Marta Grandke.

Maria Krüger to autorka powieści dla dzieci zatytułowanej „Karolcia”. Opowiada ona o przygodach tytułowej bohaterki, ośmioletniej dziewczynki, która pewnego razu znajduje niebieski koralik. Okazuje się, że spełnia on jej życzenia, a Karolcia zaczyna korzystać z jego mocy. Oprócz tego w powieści ukazane jest też codzienne życie dziewczynki i jej relacje z innymi. Najbliższym przyjacielem Karolci jest dziewięcioletni chłopiec o imieniu Piotr. Razem spędzają czas na różnych aktywnościach.

Początkowo Piotr i Karolcia spędzają czas zupełnie zwyczajnie, tak jak wszystkie inne dzieci. Spotykają się na podwórzu, gdzie bawią się też z innymi dziećmi, takimi jak Agasia, Dorota czy Leszek, a unikają Roberta i Waldka, niemiłych braci. Grano w klasy i bawiono się na jeszcze wiele innych sposobów. Dzieci chodziły też razem do pobliskiego ogrodu, w którym można było spędzać czas na karuzeli i na huśtawkach.

Sytuacja ta zmieniła się jednak wraz z odkryciem mocy niebieskiego koralika. Pewnego razu Karolcia postanowiła opowiedzieć o nim Piotrowi i tak chłopiec stał się towarzyszem jej niezwykłych przygód. Wydarzyło się to po tym, jak na jego oczach wzniosła się w powietrze i dała nauczkę chuliganowi na przystanku. Opowiedziała mu wówczas o swoim sekrecie i o wszystkim, co wiązało się z koralikiem.

Piotr wraz z Karolcią stał się niewidzialny i udał się do domu towarowego, gdzie dzieci wzbudziły zamieszanie, ruszając lalkami. Wraz z dziewczynką odwiedził także ożywioną Babę Jagę w jej domku. Wcześniej razem spłatali też kilka figli ciotce Agacie. Po wypadzie do centrum handlowego Piotr i Karolcia z niecierpliwością czekali na powrót mamy dziewczynki, by wrócić do swojej postaci. Wcześniej razem też walczyli z Filomeną i uciekali przed nią. Piotr doświadczył zatem wszelkich problemów, jakie powodowało używanie koralika. 

To właśnie Piotr towarzyszył Karolci w zmaganiach o uratowanie lokalnego ogrodu. Dzieci razem udały się do ratusza, by porozmawiać z prezydentem miasta. Tam musiały znaleźć sposób, by dostać się do wnętrza budynku, a potem odwrócić uwagę Filomeny. Pomagały im przy tym kamienne lwy. Ostatecznie dzieci przekonały prezydenta miasta do pomocy i uciekły wraz z nim z ratusza. Potem wszyscy wspólnymi siłami uwolnili kamienne lwy z zoo, zamknęli Filomenę w klatce i udali się do ogrodu, gdzie prezydent ogłosił, że nie dopuści do jego zamknięcia. Piotr potem pomógł Karolci wymyślić ostatnie życzenie, do którego mogli wykorzystać blednący już koralik. Był zatem obecny we wszystkich jej przygodach, pomagał jej i doradzał. Razem się bawili i razem mierzyli się z licznymi wyzwaniami.


Przeczytaj także: Napisz list do kolegi/koleżanki w którym polecisz mu przeczytanie Karolci

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.