Bracia Grimm są od wieków już znani ze spisania i spopularyzowania tekstów wielu klasycznych baśni. Należy do nich też bajka zatytułowana „Jaś i Małgosia”. Opowiada ona o losach dwójki dzieci z ubogiej rodziny, które zostają porzucone przez ojca w lesie, ponieważ są ciężarem dla swojej macochy. Dzieci trafią w lesie na czarownicę mieszkającą w chatce z chleba, która zjada ludzi i próbują od niej uciec. Ostatecznie udaje im się wrócić do domu i do tęskniącego za nimi ojca. Baśń odznacza się interesującą problematyką.
To, co rzuca się na pierwszy rzut oka w tekście, to problematyka biedy. Drwal i jego druga żona żyją w ubóstwie. Nie stać ich na wykarmienie dwójki dzieci. To powoduje, że macocha egoistycznie postanawia się pozbyć tego problemu. Żąda zatem od swojego męża, by zaprowadził dzieci do lasu i tam je porzucił na pewną śmierć. Jak widać, nędza w niektórych domach była tak okrutna, że prowadziła do swoistego zaniku empatii czy człowieczeństwa. Silniejsi próbowali poświęcić słabszych, by przetrwać, a dzieci nie miały takich praw jak dorośli.
Następnie pojawia się problematyka porzucenia. Było ono rozwiązaniem problemów dorosłych. Drwal kochał swoje dzieci i nie chciał ich porzucać, ale ostatecznie uległ namowom swojej żony. Było to zatem dla niektórych jedno z dostępnych wyjść z sytuacji, w której w domu brakowało środków na utrzymanie wszystkich. Jaś i Małgosia próbowali sobie z tym radzić, ale macocha nie ustąpiła po jednej nieudanej próbie ich porzucenia. Dzieci nie miały żadnej sprawczości i w pełni zależały od rodziców, dlatego też porzucenie ich było możliwe.
W baśni pojawia się też problematyka fantastyki i magii. Koncentruje się ona w postaci czarownicy, która mieszka w domu z chleba i ciastek i zjada zbłąkanych wędrowców. Magia jest tu zatem nieznana, niebezpieczna i należy do niej podchodzić ostrożnie. Może bowiem stanowić prawdziwe zagrożenie, o czym przekonali się Jaś i Małgosia, zwabieni słodkościami do domku czarownicy, gdzie zostali następnie wzięci przez nią w niewolę.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.