Autor Inny
Autorką opracowania jest: Marta Grandke.

- Dzień dobry, pani czarna, lewa skarpetko. Jestem dziennikarką lokalnego magazynu i dziś chciałabym zapytać panią o drogę, jaką przebyła pani do tego miejsca. Mogłaby pani więcej o niej opowiedzieć i przybliżyć, jak wyglądały jej początki?

- Oczywiście, bardzo chętnie! Początkowo mieszkałam w koszu na brudne praniem w domu Basi, jej mamy i taty. Jednak czułam, że to nie jest miejsce dla mnie. Bardzo źle się tam czułam i chciałam od życia czegoś więcej. Tak narodził się pomysł ucieczki.

- Była ona zapewne bardzo brawurowa? Czy możemy coś usłyszeć na jej temat?

- Tak! Zatem pewnego dnia miałam dość siedzenia w koszu i postanowiłam wyruszyć w świat. Marzyła mi się naprawdę wielka kariera. Wtedy jeszcze nie wiedziałam, jak właściwie wygląda rzeczywistość poza koszem na pranie, ale miałam wielkie nadzieje i jeszcze większą determinację, by coś zmienić.

- I zmieniła pani.

- Tak, ale nie od razu. Oczywiście świat na początku mnie zachwycił i trochę się nim zachłysnęłam. Musiałam się nim nacieszyć, bo nie było to coś, do czego przywykłam. Nie eksplorowałam go do tej pory samodzielnie.

- A potem nadszedł casting.

- Tak, udałam się na niego, myśląc, że to będzie dobry trening. Nie spodziewałam się, że sukces przyjdzie od razu. Wyrecytowałam wiersz, w którym przybliżyłam innym, jak wcześniej wyglądało moje życie. To było bardzo smutne i poruszające. 

- I zachwyciło reżysera?

- Popłakał się na moich oczach i od razu dał mi tę rolę. Byłam w szoku, że taka lewa skarpetka jak ja, dostała taką ogromną szansę! Wykorzystałam ją zatem, najlepiej jak mogłam. Dziś jestem gwiazdą, ale z pełnym przekonaniem mówię, że zapracowałam na tę pozycję.

- Czy mogłybyśmy porozmawiać o wydanym pamiętniku?

- Wolałabym nie. Wszystko, co chciałam powiedzieć światu, znalazło się na jego stronach. Reszta zostanie moim sekretem.

- Rozumiem i bardzo dziękuję za tę rozmowę!


Przeczytaj także: Niesamowite przygody dziesięciu skarpetek - problematyka

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.