Carlo Collodi to włoski autor, znany przede wszystkim z napisania powieści dla dzieci zatytułowanej „Pinokio”. Opowiada ona o losach ożywionego, drewnianego pajacyka, który został wystrugany przez Dżepetta. Pinokio jest bardzo niegrzeczny i poznaje otaczający go świat, ale często ignoruje dobre rady swoich opiekunów, takich jak właśnie Dżepetto czy dobra wróżka. Pajacyk przeżywa wiele przygód, ale wyprawa do Krainy Zabawek jest zdecydowanie jedną z najciekawszych.
Dobra wróżka obiecała Pinokiowi, że zamieni go wreszcie w prawdziwego chłopca i z tej okazji miało się obyć też przyjęcie. Pajacyk wyruszył więc, by zaprosić na nie swoich znajomych, by razem z nim świętowali tę chwilę. Szukał swojego przyjaciela Knota, ale przez długi czas nie mógł się dowiedzieć, gdzie on jest. Wreszcie odkrył go ukrywającego się na jakimś strychu. Knot opowiedział wówczas Pinokiowi, że ma zamiar udać się do Krainy Zabawek. Namawiał pajacyka, by ten udał się wraz z nim, opowiadał mu o niekończącej się zabawie i lenistwie.
Pinokio nie chciał ulec namowom Knota, pamiętając o przemianie i przyjęciu. Po jakimś czasie przyjechał wóz, na który czekał chłopiec, a ciągnęło go dwanaście par osiołków. Knot usiadł na dyszlu, a Pinokio wreszcie dał się skusić na wyjazd. Woźnica kazał mu usiąść na jednym z osiołków. Zwierzę zrzucało jednak Pinokia, a za karę woźnica odgryzł mu kawałek ucha. Gdy ruszyli w drogę, Pinokiowi zdawało się, że słyszy cichy głos, ostrzegający go przed jego decyzją.
Knot i Pinokio przybyli wreszcie do Krainy Zabawek, która okazała się dokładnie taka, jak się spodziewali. Przez pięć miesięcy nie robili nic, oprócz zabawy i lenistwa. Pewnego dnia po przebudzeniu Pinokio stwierdził jednak, że wyrosły mu ośle uszy. Z przerażeniem udał się do Knota i odkrył, że przyjaciel cierpi z powodu takiej samej sytuacji. Wspólnie zaczęli jednak śmiać się z tej sytuacji, zamiast się nią poważnie zmartwić. W pewnym momencie poczuli jednak, że wyrastają im także ośle ogonki. Potem zaczęli także chodzić na czterech nogach. Parę godzin później woźnica, który przywiózł ich do krainy zabawek, cieszył się, ponieważ całkowicie przemienili się w osiołki.
Woźnica miał zamiar zrobić na tej przemianie interes i kolejnego dnia zawiózł zmienionych w osiołki chłopców na targ. Knot został kupiony przez jakiegoś wieśniaka i zabrany, by pracować na jego gospodarstwie. Pinokio z kolei trafił do rąk właściciela cyrku, który chciał, by osiołek pracował dla niego i wykonywał różne sztuczki. W cyrku Pinokia bardzo surowo karano za każde nieposłuszeństwo, a oprócz tego dostawał do jedzenia niedobre rzeczy. Pewnego razu osiołek źle skoczył, złamał nogę i nie mógł już wykonywać sztuczek. Dyrektor cyrku sprzedał zatem Pinokia mężczyźnie, który chciał zrobić bęben z jego skóry. Człowiek ten wrzucił osiołka do morza, a tam obgryzły go ryby i Pinokio wrócił do postaci pajacyka. Była to bardzo ciekawa, choć dramatyczna opowieść.
Aktualizacja: 2024-09-25 20:01:48.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.