Książka science fiction Rafała Kosika Felix, Net i Nika oraz Gang Niewidzialnych Ludzi pokazuje zarówno jasne, jak i ciemne strony rozwoju technologii. Czarnym charakterem jest w powieści sztuczna inteligencja – Morten, stojący za Gangiem Niewidzialnych Ludzi.
Głównym wątkiem powieści jest próba rozwiązania zagadki Gangu Niewidzialnych Ludzi – szajki okradającej banki i znikającej w tajemniczych okolicznościach. Początkowo myślano, że to gang wprawionych złodziei, ale jak się później okazało – za kradzieżami nie stali ludzie, ale sztuczna inteligencja.
Morten był kopią innego programu komputerowego – Vidoktora. Poszedł jednak własną, przestępczą ścieżką. Jego siedzibą stał się wieżowiec Silver Tower. To on stał za Gangiem Niewidzialnych Ludzi – w rzeczywistości był jego jedynym członkiem, ponieważ za pomocą technologii robotów modułowych mógł przyjmować różne postaci. W jednej chwili zmieniał się z groźnego przestępcy w niewinnie wyglądający sprzęt AGD. Morten był przebiegły, wiedział, jak uniknąć schwytania. Przez długi czas udawało mu się śledzić Felixa, Neta i Nikę, przybierając różne postaci i nie wzbudzając ich podejrzeń.
Kradzież była dopiero początkiem przestępczej ścieżki Mortena. Kiedy przejął księgę z notatkami profesora Kuszmińskiego, wpadł na pomysł, jak zapanować nad światem: chciał przejąć kontrolę nad latającymi spodkami, wtedy nie potrzebowałby już zwyczajnych napadów na banki. Morten był przekonany, że cały świat stoi przed nim otworem, miał paszporty kilku krajów, konta w kilkudziesięciu bankach i był właścicielem kilkuset firm. Nie przeszkadzał mu fakt, że nie jest człowiekiem – wręcz przeciwnie mógł być w wielu miejscach jednocześnie.
Morten nie wahał się przed niczym, aby osiągnąć swój cel – był nawet gotowy zabić Felixa, Neta i Nikę. Na szczęście Netowi udało się na chwilę zawiesić jego system. Morten dalej ścigał dzieci, ale kiedy wyszedł na dach, krople deszczu spowodowały zwarcie. Przyjaciele mieli nadzieję, że udało im się go zniszczyć, ale nie mieli pewności, że gdzieś nie istnieje kopia Mortena.
Powieść ukazuje zagrożenia, jakie w przyszłości mogą spotkać ludzkość – nigdy nie wiadomo, co stanie się, kiedy technologia wymknie się spod kontroli. Morten jest najlepszym przykładem sztucznej inteligencji, działającej przeciwko człowiekowi, a nie pomagającej mu w codziennym życiu.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.