Autorką opracowania jest: Adrianna Strużyńska.

Dramat Sławomira Mrożka „Tango” przedstawia szeroką tematykę. Porusza problematykę etyczną, polityczną i społeczno-obyczajową. Autor w groteskowy i absurdalny sposób opisuje życie inteligenckiej, mieszczańskiej rodziny po rewolucji obyczajowej. Dramat ma uniwersalny charakter, ponieważ nie określono czasu ani miejsca akcji.

Głównym tematem utworu jest bunt Artura, dwudziestopięcioletniego studenta. Odwieczny porządek rzeczy uległ w domu Stomila i Eleonory odwróceniu. Od wieków, to młodzi buntują się przeciwko zasadom, ustalonym przez poprzednie pokolenia. W dramacie, Artur domaga się przywrócenia dawnych norm, konwenansów i tradycji, co spotyka się ze sprzeciwem rodziców. Pokolenie Stomila i Eleonory stworzyło nowy świat, w którym nie ma żadnych ograniczeń, panuje całkowita wolność. Rodzice są dumni z wykreowanej przez siebie rzeczywistości, ale Artur nie może znieść chaosu, panującego w domu. Nie ma zasad, przeciwko którym student mógłby się buntować.

Artur postanawia więc przywrócić dawny porządek. Wyznacza domownikom groteskowe kary, babcia musi leżeć na katafalku, a wuj Eugeniusz siedzi z klatką na głowie. Następnie, bohater wpada na pomysł uporządkowania życia rodzinnego przez dawną formę, czyli poprzez małżeństwo. Gdy to okazuje się nieskuteczne, chce odnaleźć wielką ideę, ale ta koncepcja również okazuje się nietrafiona. Wreszcie, Artur dostrzega, że nad rodziną można zapanować tylko przemocą, dlatego przejmuje władzę nad życiem i śmiercią domowników. Chłopak okazuje się jednak zbyt słaby. Załamuje się na wieść o zdradzie Ali i zostaje zamordowany przez Edka. Bunt Artura kończy się całkowitym upadkiem studenta.

„Tango” można określić jako dramat rodzinny. W domu Stomila i Eleonory mieszkają trzy pokolenia, co upodabnia utwór do mieszczańskiej komedii rodzinnej. Bohaterowie są jednak niestandardowi i przedstawieni w groteskowy, wyolbrzymiony sposób. Babcia Eugenia spędza czas na grze w karty z Edkiem i wulgarnych rozmowach, a wuj Eugeniusz nie potrafi wyrazić własnego zdania, jest człowiekiem chorągiewką. Stomil i Eleonora stworzyli świat, pozbawiony wartości, norm i konwenansów. Przez działanie ich pokolenia, więzi społeczne i rodzinne ulegają destrukcji. Artur, przedstawiciel młodego pokolenia, jest tradycjonalistą. Chce przywrócić w domu porządek. Student planuje ślub z Alą, co zmusza domowników do sprzątnięcia salonu i ubrania się w schludny sposób. Ich mentalność pozostaje jednak taka sama, a Artur przegrywa z brutalnym intruzem - Edkiem.

Dramat przedstawia obraz polskiej inteligencji. Autor opisał trzy pokolenia, zaliczające się do tej samej warstwy społecznej. Na pierwszy plan wysuwa się słabość domowników. Babcia zachowuje się jak nastolatka. Eugeniusz ukrywa własne opinie, ponieważ boi się konfrontacji. Spiskuje z Arturem, aby przywrócić dawny porządek. Gdy jednak student zostaje zabity, Eugeniusz nie ma odwagi, aby przeciwstawić się Edkowi. Ukrywa swoje prawdziwe odczucia, w głębi duszy gardzi brutalnym dyktatorem, który przejął władzę w domu. Stomil uważa się za wielkiego artystę, ale Artur wytyka mu, że w rzeczywistości jest „struchlałym tatusiem”.

Mężczyzna godzi się na romans żony, wchodzi do sypialni z rewolwerem, ale jego interwencja kończy się na grze w karty z kochankiem Eleonory. Matka Artura z pozoru jest wyzwoloną kobietą, ale w rzeczywistości chciałaby, żeby mąż był o nią zazdrosny. Domownicy przegrywają z Edkiem, symbolizującym brutalną władzę totalitarną. Intruz zaczyna sprawować w domu rządy twardej ręki. Inteligencja doprowadziła do upadku dawnego, uporządkowanego świata, a na jego miejsce pojawia się rzeczywistość, oparta na terrorze i przemocy. Edek tańczy z biernym Eugeniuszem triumfalne tango nad zwłokami Artura. W ten sposób, autor chciał wytknąć polskiej inteligencji cichą niezgodę, zamiast jawnego sprzeciwu, wobec komunistycznej władzy PRL-u.

Utwór można więc określić również jako dramat polityczny. Autor ostrzega przed władzą totalitarną, opartą na terrorze i przemocy. Edek jest w stanie zrobić to, czego nie mógł dokonać Artur. Jego największą potęgą są brutalna, fizyczna siła i brak wątpliwości. Artur nie był w stanie sprawować rządów twardej ręki, pokonała go własna wrażliwość. Edek zwraca się do domowników krótko i zrozumiale. Mają we wszystkim go słuchać i nie sprzeciwiać się, a wtedy będą dobrze i bezpiecznie żyć. Domownicy nawet nie próbują pozbyć się intruza, który nie należy do ich rodziny. Porażkę ponosi nie tylko Artur, ale cała polska inteligencja. Edek, który dzięki rewolucji obyczajowej, był w stanie dostać się na salony, staje się panem życia i śmierci domowników. Sytuacja w domu jest analogiczna do ustroju totalitarnego. Poddani nie mają prawa do swojej opinii, są zastraszani i kontrolowani na każdym kroku. Domownicy zdają sobie sprawę, że skoro Edek raz dopuścił się morderstwa, może zrobić to ponownie. Ulegają więc, w obawie o własne życie.

Eksperymenty teatralne Stomila skłaniają też do refleksji nad rolą sztuki. W przedstawionym świecie nie obowiązują już żadne normy ani konwencje. Pokolenie Stomila rozprawiło się ze wszystkimi ograniczeniami. Jedynym celem eksperymentów jest zszokowanie czytelnika, nie mają żadnego sensu, nie skłaniają do refleksji. Sztuka zostaje zdegradowana, podobnie jak moralność i relacje społeczne. Stomil zajmuje się sztuką dla swojego zadowolenia, rodzina nie rozumie, co chciał przekazać. W rzeczywistości pozbawionej zasad, artysta nie musi posiadać talentu, ponieważ nikt nie jest w stanie ocenić jego dzieł.


Przeczytaj także: Tango jako dramat społeczny

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.