Pozdrowienie – interpretacja

Autorką interpretacji jest: Adrianna Strużyńska.

Utwór Kazimierza Przerwy-Tetmajera „Pozdrowienie” przedstawia tęsknotę za rodzinnymi stronami. Pojawia się, charakterystyczna dla twórczości poety, fascynacja pięknem górskiej przyrody.

  • Pozdrowienie - analiza utworu i środki stylistyczne
  • Pozdrowienie - interpretacja wiersza
  • Pozdrowienie - analiza utworu i środki stylistyczne

    Wiersz ma budowę regularną, składa się z czterech czterowersowych strof. Na zmianę pojawiają się wersy ośmio- i sześciozgłoskowe. Zastosowano rymy krzyżowe.

    Utwór należy do liryki bezpośredniej, podmiot liryczny ujawnia swoją obecność. Świadczy o tym zastosowanie odpowiednich zaimków („mo­jej zie­mi”, „ro­dzin­ną moją po­zdrów wieś”, „me po­zdro­wie­nie”).

    Osoba mówiąca jest góralem, ale obecnie mieszka daleko od rodzinnych stron. W utworze można wyczuć tęsknotę za górską naturą i mieszkającymi tam ludźmi. Ze względu na wątki biograficzne, podmiot liryczny można utożsamiać z autorem. Osoba mówiąca zwraca się do wiatru, pojawiają się apostrofy („Wi­chrze!”, „do tych śnież­nych skał się zwróć”, „ro­dzin­ną moją po­zdrów wieś”). Zastosowano również epitety („wio­sen­ny, chłod­ny wiatr”, „śnież­nym szczy­tom”, „du­naj­co­wy prąd”, „przydrożne wierzby”, „śnież­nych skał”, „gór­ski kraj”). Wiatr ulega w utworze personifikacji, rozumie słowa podmiotu lirycznego i może pozdrowić jego rodzinne strony („ro­dzin­ną moją po­zdrów wieś”, „po­zdrów mi po ty­siąc­kroć mój cały gór­ski kraj”). Wiersz kończy niedopowiedzenie, tworzące refleksyjną atmosferę („po­zdrów mi po ty­siąc­kroć mój cały gór­ski kraj...”). Poeta zastosował też anafory, pięć wersów rozpoczyna się od spójnika „i”. Pojawiają się również elementy gwary podhalańskiej („smre­ków las”).

    Pozdrowienie - interpretacja wiersza

    W twórczości Kazimierza Przerwy-Tetmajera często powraca motyw Tatr. Wynika to z jego pochodzenia i osobistych doświadczeń. Poeta urodził się w Ludźmierzu, wsi położonej około dwudziestu kilometrów od Zakopanego. Doskonale poznał więc Podhale i Tatry. Większość życia spędził w Krakowie, ale w swoich utworach często powracał w rodzinne strony, nawet gdy stan zdrowia nie pozwalał mu już na górskie wędrówki.

    Utwór „Pozdrowienie” wyraża tęsknotę za Tatrami. Podmiot liryczny z pewnością chciałby je odwiedzić, ale z jakiegoś powodu jest to niemożliwe. Postanawia więc wykorzystać wiatr, aby przekazać pozdrowienie dla tatrzańskiej przyrody i mieszkających tam ludzi. Wiersz kojarzy się z pozdrowieniem anielskim, gdy archanioł Gabriel zwiastował Maryi narodziny Syna Bożego. Zachwyt i tęsknota są tak silne, że przyroda ulega sakralizacji.

    Sytuacja liryczna ma miejsce wiosną. Jest to radosna pora roku, gdy natura budzi się do życia. Osoba mówiąca odczuwa jednak melancholię, ponieważ wie, jak piękne są góry wiosną, ale nie może ponownie zobaczyć tego na własne oczy. Znajduje się w mieście nad Wisłą, prawdopodobnie w Krakowie. Czuje powiew wiosennego wiatru, który udaje się w stronę gór.

    Podmiot liryczny prosi więc wiatr, aby zaniósł w Tatry jego pozdrowienie. Ma nadzieję, że powiew dotrze do jego rodzinnej wsi, znajdującej się na lewym brzegu Czarnego Dunajca. Znajduje się w mieście tylko ciałem, jego dusza ucieka w góry. Wspomina wszystkie z pozoru zwyczajne elementy górskiego krajobrazu, z których składa się magiczny obraz krainy jego dzieciństwa. Może się wydawać, że w wierzbach, świerkach, ogrodach, czy łąkach nie ma nic szczególnego. W końcu takie krajobrazy można znaleźć w całej Polsce. Dla podmiotu lirycznego góry są jednak wyjątkowe, żadne inne miejsce nie może się z nimi równać. Rodzinne strony to nie tylko natura, ale przede wszystkim ludzie, którzy tam zostali. Osoba mówiąca ma nadzieję, że jej pozdrowienie dotrze do każdej góralskiej chaty.

    Chłodny wiatr z pewnością dotrze wysoko w góry. Znajdzie tam śnieżne skały, stawy i hale. Podmiot liryczny melancholijnie wypowiada się o krainie swojego dzieciństwa („górskim kraju”). Dopiero po wyjeździe w pełni docenia się rodzinne strony. Tęsknota sprawia, że dostrzega się ich wyjątkowość. Podmiot liryczny traktuje górską przyrodę, jak swoich przyjaciół. Przesyła im pozdrowienie, które ma jej uświadomić, że wciąż pamięta o krainie swojego dzieciństwa i chciałby spędzać tam wiosnę.


    Przeczytaj także: Niewierny interpretacja

    Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.