Wędrówką jedną życie jest człowieka – interpretacja

Autorka interpretacji: Adrianna Strużyńska.
Autor wiersza Edward Stachura
Zdjęcie Edwarda Stachury.

Edward Stachura, fot: Maciej Kłoś, PAP / Alamy

Wiersz Edwarda Stachury „Wędrówką jedną życie jest człowieka” przedstawia ludzkie życie jako nieustanną podróż. W ten sposób poeta opisał wyznawaną przez siebie filozofię, nawiązując do idei witalizmu.

Spis treści

Wędrówką jedną życie jest człowieka - analiza utworu

Utwór składa się z dziewięciu strof o różnej liczbie sylab w obrębie wersu. Pojawiają się dwa rodzaje budowy zwrotek. Strofa pierwsza, druga, piąta i szósta liczą po sześć wersów. Mają formę porównania ludzkiego życia do jakiegoś zjawiska. Kończą się krótkim pytaniem i wykrzyknieniami, które są jego powtórzeniem. Pozostałe zwrotki są czterowersowe i rozpoczynają się anaforą („To nic! To nic! To nic!”). Liczne powtórzenia, paralelizmy składniowe i rymy sprawiają, że utwór z łatwością można zaśpiewać. Dodatkowo, strofy trzecia, siódma i dziewiąta oraz czwarta i ósma pokrywają się ze sobą, pełniąc funkcję refrenu.

Wiersz należy do liryki bezpośredniej, podmiot liryczny ujawnia swoją obecność. Świadczy o tym zastosowanie czasowników w pierwszej osobie liczby pojedynczej („będę iść”, „będę biegł”, „nie dam się”). Adresatem utworu jest każdy czytelnik, ponieważ kwestie dotyczące ludzkiej egzystencji są uniwersalne.

Warstwa stylistyczna utworu jest rozbudowana. Dzięki licznym środkom poetyckim, wiersz staje się dynamiczny. Najważniejszą rolę odgrywają pytania retoryczne („Do­kąd? Skąd?”, „Lecz ucie­ka?”, „Brak mu tchu?”, „Śmierć go czeka?”) oraz wykrzyknienia („Jed­nak iść! Prze­cież iść!”, „Śmierć go czeka!”). Pojawiają się liczne powtórzenia („Brak mu tchu! Brak mu tchu!”, „To nic! To nic! To nic!”). Zastosowano też metafory („wę­drów­ką jed­ną ży­cie jest czło­wie­ka”) oraz porównania („jak zja­wa sen­na ży­cie jest czło­wie­ka”, „jak chmu­ra zwiew­na ży­cie jest czło­wie­ka”). Pojawiają się także inwersje, autor zmienia tradycyjne zasady składni.

Wędrówką jedną życie jest człowieka - interpretacja utworu

Stachura posłużył się w swoim utworze toposem drogi jako metafory ludzkiego losu. Taki wybór mógł wynikać z osobistych doświadczeń poety, który podróżował nie tylko po Europie, ale po całym świecie. Życie człowieka jest wędrówką, chociaż jej cel pozostaje nieznany. Nigdy nie wiadomo, kiedy nadejdzie kres tej podróży. Sensem ludzkiej egzystencji staje się więc sama droga, a nie czekający na końcu cel.

Podmiot liryczny, który można utożsamiać z autorem, nawołuje więc do ciągłych starań, nieustawania w wysiłkach, mimo trudności. Ludzkie życie zostaje porównane również do sennej zjawy, której nie da się dokładnie zobaczyć ani zbadać. Podobnie jest z życiem, jest ulotne, w każdej chwili może się zakończyć. Utwór stanowi pochwałę życia i wszystkich jego aspektów, zarówno pozytywnych, jak i negatywnych. Poeta oddaje piękno ludzkiej egzystencji, mimo że strach i ból są w nią wpisane. Z utworu biją ogromna siła i energia do działania, nawet w najtrudniejszych czasach. Człowieka powinna zatrzymać dopiero śmierć, a nie pojawiające się na drodze trudności.

Ludzkiego losu nie można dogonić, podobnie jak zjawy. Należy więc wciąż dążyć do przodu, aby nie zmarnować czasu otrzymanego na ziemi. Podmiot liryczny porównuje życie także do zwiewnej chmury, powoli unoszącej się i opadającej. Przypomina to wzloty i upadki, które są nieodłącznymi elementami ludzkiego losu. Człowiekiem targają emocje, bardzo podobne do wiatru poruszającego chmury na niebie. Sprzeczne pragnienia i namiętności sprawiają, że ludzie często błądzą, sami nie wiedzą do czego zmierzają.

Chmury również prędzej czy później znikają, podobnie będzie z każdy człowiekiem. Należy o tym pamiętać i korzystać ze wszystkich, nadarzających się okazji. Przeciwności nie mają dla osoby mówiącej żadnego znaczenia, najważniejsze jest ciągłe dążenie do przodu. Wydarzenia szybko po sobie następują, rzeczywistość jest bardzo zmienna, dynamiczna. Życie przypomina nieustanny bieg, przez co człowiek ma prawo czuć się zmęczony. Potrzebuje chwili odpoczynku, nie nadąża za biegiem wydarzeń. Świat wymaga ciągłego rozwoju i aktywności. Podmiot liryczny zachęca jednak do ciągłego pędu, odradza zatrzymywanie się.

Wiersz stanowi pochwałę witalizmu. Podmiot liryczny zdaje sobie sprawę z ciemnych stron ludzkiej egzystencji, ale i tak docenia fakt, że żyje i wciąż może działać. Osoba mówiąca wielbi istnienie dla samego faktu obecności na ziemi. Nie rozpacza z powodu zbliżającej się śmierci, nietrwałości ludzkich marzeń i planów. Forma utworu również nawiązuje do idei witalizmu. Wersy są krótkie, pojawiają się liczne wykrzyknienia, co sprawia wrażenie jakby podmiot liryczny bardzo się spieszył. Przez powtórzenia osoba mówiąca wydaje się zdekoncentrowana, bardziej skupia się na biegu i ciągłym dążeniu do przodu, niż na swojej wypowiedzi. Forma i treść idealnie się ze sobą łączą. Człowiek jest bezsilny wobec przemijania, jedyne co może zrobić to, jak najbardziej korzystać z życia. Widoczny jest więc również wpływ horacjańskiego hasła carpe diem (chwytaj dzień). Trzeba cieszyć się życiem, mimo że nie jest idealne, ponieważ po śmierci nie będzie już drugiej szansy.


Przeczytaj także: Życie to nie teatr interpretacja

Aktualizacja: 2024-06-27 21:37:27.

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.