Karuzela z madonnami – interpretacja

Autorka interpretacji: Adrianna Strużyńska.
Zdjęcie Mirona Białoszewskiego

Miron Białoszewski, fot: Archiwum Fotograficzne Edwarda Hartwiga, Narodowe Archiwum Cyfrowe

Utwór Mirona Białoszewskiego „Karuzela z madonnami” jest wyrazem fascynacji poety kulturą podwórkową, folklorem, a nawet kiczem i tandetą. Autor przedstawia obraz wesołego miasteczka, które rozstawiło się na obrzeżach miasta. Poeta łączy w wierszu elementy strefy sacrum i profanum.

Spis treści

Karuzela z madonnami - geneza utworu

Wiersz został wydany w debiutanckim tomiku Białoszewskiego „Obroty rzeczy” w 1956 roku. Należy do cyklu „Ballady peryferyjne”, co wskazuje na jego tematykę. Poeta inspiruje się peryferiami miast i kulturą jarmarczną. Białoszewski opowiada o zwyczajnych ludziach, którzy nie obcują z kulturą wysoką, bawią się w wesołym miasteczku, które charakteryzuje się krzykliwymi barwami, tandetą i kiczem.

Przed wydaniem w tomiku, utwór został opublikowany na łamach czasopisma „Twórczość” w 1955 roku. Tę datę uznaje się za właściwy debiut Białoszewskiego. Poeta wywodzi się z „pokolenia '56”, zwanego także pokoleniem „Współczesności”. Była to grupa artystów, publikująca swoje pierwsze utwory około roku 1956. Poeci tej generacji nie posiadali spójnego programu, którego ściśle by się stosowali. Łączyła ich niechęć do literatury socrealistycznej i społecznie zaangażowanej. Artyści odrzucali polskie mity narodowe, skupiali się głównie na refleksjach, dotyczących współczesności.

Białoszewski często przełamywał w swojej twórczości schematy, nie stosował się do ograniczeń związanych z utartymi zasadami składni i gramatyki. W jego utworach pojawiają się kolokwializmy, elementy języka dziecięcego, gry słowne, a nawet celowo umieszczane błędy. Białoszewski jest uznawany za ojca polskiej poezji lingwistycznej, polegającej na zestawianiu słów w zaskakujący sposób, co pozwala odkryć ich nowe znaczenia.

Karuzela z madonnami - analiza utworu

Utwór składa się z jednej rozbudowanej strofy, pod koniec której pojawia się pauza, oddzielająca graficznie dwa ostatnie wersy. Wiersz ma budowę nieregularną, ilość sylab w obrębie wersu nie jest stała. Pojawia się także nieregularny układ rymów. Niektóre zdania są urwane, niedokończone, co dodaje dynamiki wypowiedzi podmiotu lirycznego („...ściokonnych!”, „w sześcio...!”).

Utwór należy do liryki pośredniej, osoba mówiąca nie ujawnia swojej obecności. Podmiot liryczny opisuje obraz młodych dziewcząt na karuzeli wesołego miasteczka. W utworze kultura niska przeplata się z wysoką. Kobiety przypominają osobie mówiącej Matkę Boską z renesansowych obrazów.

Warstwa stylistyczna wiersza jest rozbudowana. Pojawia się neologizm, charakterystyczny dla poezji lingwistycznej („peryferafaelickie madonny”). Obecne są również metafory („Madonna i madonna w nieodmiennej pozie tkwi od dziecka odchylona”, „przedmieścia wymieniają konne piętro”). Koniki, będące częścią karuzeli, są przedstawione jak żywe zwierzęta. Pojawiają się ożywienia („one w brykach na postoju już drzemią”, „orszak konny ruszył z kopyta”). Plastyczności nadają liczne epitety („bryk sześciokonnych”, „bryka malowana”, „ogniste farbki”, „gorejące wzory”, „białe konie”, „czarne konie”, „rude konie”, „okrągłych ogniach”). Podmiot liryczny wypowiada się w emocjonalny sposób, zastosowano wykrzyknienia („Do bryk sześciokonnych ...ściokonnych!”, „Magnifikat!”, „Zakręcone!”). Obecne są liczne wyliczenia („od sufitu od dębu od marchwi”, „białe konie bryka czarne konie bryka rude konie bryka”) i anafory, kilka wersów rozpoczyna się od słów „od” oraz „w”.

Karuzela z madonnami - interpretacja utworu

Podmiot liryczny obserwuje zabawę w wesołym miasteczku na przedmieściach. Karuzela jest tandetna, utrzymana w jaskrawych kolorach. Osoba mówiąca zachwyca się jednak jej widokiem i zachęca zgromadzone panny, aby przyłączyły się do zabawy. Każdy powinien skorzystać z okazji, aby unieść się nad ziemią i poszybować na końskim grzbiecie.

Obraz jest dynamiczny, rytm przyspiesza i spowalnia, tak jak wirująca karuzela. Zabawie towarzyszy muzyka z gramofonowej płyty. Poeta łączy kulturę niską z wysoką. Wesołe miasteczko jest kiczowate, a jednak siedzące na karuzeli kobiety przypominają osobie mówiącej Madonnę. W wierszu pojawia się także słowo „Magnifikat!”, które nawiązuje do Ewangelii św. Łukasza. Maryja wypowiada to słowo w hymnie religijnym. Widok zwyczajnych dziewczyn, bawiących się w wesołym miasteczku, przypomina osobie mówiącej wizerunek Matki Boskiej z obrazów Leonarda da Vinci i Rafaela Santi.

Zabawa kiedyś musi się skończyć, karuzela stopniowo zwalnia. Pojawiający się pod koniec utworu neologizm, podkreśla połączenie kultury wysokiej z niską. Madonny zostają określone, jako „peryferafaelickie”. Jest to połączenie słów „peryferyjny” i „rafaelicki”. Sytuacja liryczna ma miejsce na peryferiach miasta, a wizerunek dziewcząt przypomina obrazy Rafaela.

Dynamiczną zabawę na karuzeli oddaje struktura wiersza. Wersy można podzielić na cztery grupy. Na początku utworu, karuzela stoi i czeka na odważne osoby, które zdecydują się na przejażdżkę. Następnie maszyna zostaje wprowadzona w ruch, stopniowo nabiera tempa. Środkowa część utworu jest bardzo dynamiczna, karuzela szybko wiruje, pojawiają się więc krótkie, rytmiczne słowa i anafory. Z czasem maszyna zaczyna zwalniać, aż w końcu całkowicie się zatrzymuje. Pauza kończy pierwszą przejażdżkę na karuzeli. Poeta posługuje się klamrą kompozycyjną. W ostatnich dwóch wersach ponownie zachęca zgromadzonych do wzięcia udziału w zabawie.


Przeczytaj także: Fioletowy gotyk interpretacja

Aktualizacja: 2024-06-26 19:54:46.

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.