Epokę baroku charakteryzowała malowniczość, dynamizm, masywność, działanie kontrastem, ale także był to okres dość dziwny i ponury, zwłaszcza w porównaniu z „harmonijnym” i "klasycznym” renesansem. Barok wprowadził do sztuki, a tym samym do literatury, nowe spojrzenie na rzeczywistość. Zauważono dążenie do nieskończoności, rezygnację z tego co nieskomplikowane, a na plan pierwszy wysuwały się udziwienia, chaos spowodowane postawą światopoglądową twórców sztuki. Poetą, który niewątpliwie sięgał do zjawisk metafizycznych był Mikołaj Sęp Szarzyński. Twórczość Mikołaja Sępa Szarzyńskiego była twórczością przesyconą nowymi ideami, ale przede wszystkim nowymi figurami stylistycznymi, oraz gatunkami literackimi. Niesamowita chwiejność, manipulacja składnią, zaburzenie okresów, odróżnia poezję zawartą w Rytmach albo wierszach polskich od renesansowej dorobku a także od twórczości poetów współczesnych Szarzyńskiemu.
Tę kompozycyjną nowość widać bardzo wyraźnie przyglądając się sonetom Sępa. Cechuje je niejednolitość wypowiedzi, rozwinięty materiał słowny ułożony w niesymetryczne szeregi. W całej swej istocie sonet to kanonizowany układ stroficzny wypowiedzi poetyckiej; to utwór liryczny składający się z 14 wersów zgrupowanych w 2 czterowierszach i 2 tercynach, pisanych zazwyczaj wierszem 11-zgłoskowym bądź 13- zgłoskowym. Czterowiersze pełnią funkcję opisową, zaś tercyny mają charakter zwięzłej, refleksyjnej puenty, podsumowującej zarysowany we wstępie wiersza problem czy zagadnienie. Ze względu na budowę wiersza w literaturze europejskiej najbardziej upowszechnił się, począwszy od XIII-XIV w. włoski wzorzec sonetu składający się z dwóch czterowierszy o układzie rymów okalających (abba abba) i dwóch tercyn o rymie podwójnym(cdc cdc) lub potrójnym (cde cde). Dużą popularnością cieszył się sonet francuski, gdzie dwie końcowe tercyny zastąpione zostały kombinacją czterowiersza i dystychu. Forma sonetu ukształtowała się w XIII wieku w poezji włoskiej (Dante, Petrarka). W ciągu XV i XVI wieku rozpowszechnił się w literaturze europejskiej, najpierw hiszpańskiej (Boscan, de la Vega) i portugalskiej (de Camoes) potem we francuskiej (Marot, Ronsard, du Bellay, Voiture) i angielskiej (Spencer, Szekspir).
Do Polski sonet został wprowadzony przez Jana Kochanowskiego oraz przez wspomnianego już Mikołaja Sępa Szarzyńskiego. W okresie oświecenia gatunek ten zanikł, by móc znów pojawić się ponownie w romantyzmie dzięki wpływowi na poezję tzw. sonetów odeskich i Sonetów krymskich Mickiewicza, który wprowadził do poezji polskiej cykl sonetowy. Ta krótka charakterystyka sonetu jako gatunku literackiego posłuży mi do tego, by udowodnić, że sonety Sępa Szarzyńskiego odbiegały od przyjętych schematów. Sonet a raczej jego zewnętrzna budowa narzuca tej formie pewną spoistość. Forma wewnętrzna jest nieco rozchwiana i nieuporządkowana. Jest tu pewna sprzeczność między tym, co sonet scala, łączy, porządkuje a tym co go rozcina.
Sonety te nie są ani modelem francuskim, ani petrarkiańskie gdyż Sępa interesuje w nich to, co wcale nie było najważniejsze w sonecie: pointa.
U Petrarki sonety kończą się zwykle głucho, łagodnie, zaś Sępowe są twarde, gwałtowne. U Petrarki wiersz był statyczny, wyrażał przemyślany nastrój, emocję i dlatego pointa burzyłaby jedność utworu. Po spokojnych sonetach Petrarki, sonet zostaje poddany pewnej ewolucji. Sęp woli rozwijać w sonecie rozumowanie i bieg uczuć. W tym właśnie kierunku szła ewolucja sonetu. Od statycznego, łagodnego do dynamicznego, kończącego się wyraźną i dobitną pointą. Należy przypuszczać, że Sęp wybierał sonet świadomie chcąc sprawić, żeby jego wypowiedź stwarzała wrażenie zwartej a w istocie była zmienną i nerwową.
By udowodnić powyższe stwierdzenia, pokuszę się o analizę i interpretację Sonetu IV: O wojnie naszej, którą wiedziemy z szatanem, światem i ciałem.
Pokój- szczęśliwość, ale bojowanie
Byt nasz podniebny. On srogi ciemności
Hetman i światła łakome marności
O nasze pilno czynią zepsowanie
Nie dość na tym, o nasz, możny Panie!
Ten nasz dom- ciało, dla zbiegłych lubości
Niebacznie zajźrząc duchowi zwierzchności,
Upaść na wieli żądać nie przestanie.
Cóż będę czynił w tak straszliwym boju,
Wątły, niebaczny, rozdwojony w sobie?
Królu powszechny, prawdziwy pokoju
Zbawienia mego jest nadzieja w Tobie!
Ty mnie przy sobie postaw, a przezpiecznie
Będę wojował i wygram statecznie!
Na początku warto zwrócić uwagę na tytuł: długi, rozbudowany, zawiera krótkie streszczenie tego o czym będzie mowa w wierszu i zwiera główną myśl całego utworu. Wprowadza również gradację elementów: walkę człowiek stacza z szatanem, światem i ciałem. Jest to układ wertykalny przesuwający się od zewnątrz świata materialnego do głębi człowieka. Srogi Hetman ciemności jest postacią górującą nad tym, co abstrakcyjne, zmysłowe, fizyczne. Jeśli uporamy się z jego siłą, nie będziemy ulegli wobec pozornemu dobru, to staniemy się odporni na działanie sił nieczystych. Świat natomiast, w którym żyjemy i którego częścią składową jesteśmy, naraża nas na niebezpieczeństwa poddania się woli otoczenia, dlatego też by do tego nie doszło, winniśmy toczyć bój z naszym ciałem. Człowiek jako istota wątła, niebaczna, rozdwojona w sobie podatna zostaje na działania pokus ze świata zewnętrznego. Dusza jako wartość niematerialna, idealna, duchowa pragnie postępować zgodnie z przyjętymi zasadami. Na to nie pozwala ciało, które dąży do upadku człowieka i staje się domem dla zbiegłych lubości. To właśnie żądze, które człowiek „musi” zaspokoić, prowadzą do jego degradacji; są jego utrapieniem i przekleństwem, dramatem jego egzystencji. Jan Błoński w Mikołaj Sęp Szarzyński a początki polskiego baroku nazywa tomik Mikołaja Szarzyńskiego Rytmy abo wiersze polskie „duchowym pamiętnikiem człowieka, który nie umie sobie ze sobą poradzić-może dlatego, że stawia własnej duszy niezwykłe wymagania?"
Wątły, niebaczny, rozdwojony w sobie!
Jedyną pomocą w walce jest Bóg, który jest wartością nadrzędną. Zwrot ku Bogu daje człowiekowi siłę, nadzieję, budzi pragnienia a także wzmaga rozterki, rozpacz. Człowiek otrzymał od Stwórcy wolną wolę, której nie potrafi wykorzystać w pozytywny sposób. Jego życie jest ciągłym upadkiem i próbą podnoszenia się by odzyskać Utracony Raj, za którym tęskni. Szuka wyjścia przez dążenie do zjednoczenia z Bogiem. To zjednoczenie z Nim nie jest jednak proste, ponieważ człowiek w swej naturze jest rozdarty między ciałem- tym, co materialne a duszą niematerialną. Pojawia się jednak nadzieja: kiedy człowiek będzie wytrwały w swych postanowieniach, odrzuci to co ziemskie, zaufa i powierzy swoje życie Bogu, to wygra statecznie w bojowaniu. Walka- odbywa się w sensie moralnym. Zasada zamienni, którą Sęp tu wykorzystał, mówi o walce, w sposób realny, tak jakby rozgrywała się w rzeczywistości, mimo, że toczy się w umysłach ludzi.
Sonet napisany wg wzoru francuskiego- końcowe dwie tercyny zastąpione czterowierszem i dystychem( 11- zgłoskowiec)- naszpikowany jest licznymi figurami stylistycznymi, które mogą utrudniać zrozumienie utworu. Przesyt środków wyrazu i zawiły styl, którym posługuje się Szarzyński, daje poczucie chaosu i dysharmonii. Po spokojnych sonetach Petrarki, sonet zostaje poddany pewnej ewolucji -od statycznego, łagodnego do dynamicznego, kończącego się wyraźną i dobitną pointą. Utwory te mimo swej wielkiej chaotyczności odznaczają się logiką kompozycyjną, która charakteryzuje się panowaniem i kontrolą nad własnym uczuciem i porządkiem. Jednak nie przeszkadza to w tym by: „język ten, nastręczający(…) duże trudności dzisiejszym miłośnikom- badaczom autora Rytmów abo wierszy polskich uderza swym słownictwem bardzo swoistym, książkowym raczej niż wywodzącym się z mowy potocznej(…) Jest to słownictwo teologiczno- filozoficzne z domieszką pierwiastków biblijnych”- jak pisze Julian Krzyżanowski. W przypadku Sonetu IV można zauważyć, że Szarzyński posługuje się myśleniem typowo religijnym i duchowym, a język którego używa, wyciągnięty jest z kręgu batalistyki i przypomina poniekąd wizję apokaliptyczną. Bóg jest tutaj królem, szatan- hetmanem, a na arenie życia człowieczego rozgrywa się bój i wojowanie.
Natomiast by ukazać typowo barokowy styl poety, należy zwrócić uwagę na nagromadzenie epitetów, które są charakterystyczne dla twórczości tego poety- "byt podniebny", "hetman ciemności", "łakoma marności", "król powszechny", "straszliwy bój" opisują świat przedstawiony, w taki sposób, by jawił się on czytelnikowi jako bardzo plastyczny i malowniczy. To chwyt z wyboru: znak ozdobny, figura, od której był uzależniony styl Sępa Szarzyńskiego. Środkiem wyrazu, który pomagał w budowie specyficznego stylu był niewątpliwie oksymoron ukazujący rozbicie, rozchwianie i wyrażający niepewność bytu ludzkiego. Jako typowy barokowy chwyt, przedstawia sprzeczności świata: Pokój- szczęśliwość, ale bojowanie/Byt nasz podniebny. Oksymoron sam w sobie jest zaprzeczeniem, a użycie go w utworze jeszcze bardziej potęguje dwoistość świata i natury człowieka. Na tym samym zdaniu można przedstawić inną figurę retoryczną zastosowaną nie tylko dla samej dla siebie, lecz dla uwydatniania konceptu. Mam tu na myśli pojawiające się w poezji Sępa liczne aforyzmy, które mogłyby stać się sentencjami, poprzez nagromadzenie w nich rzeczowników.
Szarzyński dla uwypuklenia poczucia lęku i braku stabilizacji posługuje się zdaniami warunkowymi i przyzwalającymi, pytającymi i wtrąconymi; pozwalają mu na to zdania eliptyczne- zdania pozbawione jakiejś części bądź pominięcie w zdaniu jakiegoś składnika- stają się wypowiedzią niekompletną składniowo, lecz zamkniętą znaczeniowo: Ten nasz dom-ciało/ Upaść na wieki żądać nie przestanie/ pokój szczęśliwośc. Elipsy doprowadziły Sępa do wieloznaczności. Jan Błoński pisze: "Zwięzłość stawała się wtedy jakby gwałtem, zadawanym gramatyce. Reguły pozwalają kilku podmiotom rządzić wspólnym orzeczeniem; oraz odwrotnie: jednemu podmiotowi przypisać kilka orzeczeń. Szarzyński używał sobie jak mógł".
Przerzutnie, które były nieobce Szarzyńskiemu tworzą pozorną niespójność i zachwianie szyku: Byt nasz podniebny. On srogi ciemności/ Hetman i światła łakome marności; Ty mnie przy sobie postaw, a przezpiecznie/ Będę wojował i wygram statecznie! Sprawiają wrażenie niepokoju, pozwalają odczuć wzrastające napięcie i służą przeciwstawieniu pojęć i rzeczywistości.
Czytelnik widzi, że poeta jest "w sonecie obecny"; uczucia w nim przedstawione są poświadczone a jednocześnie jest zauważalny logiczny rygor tych wywodów. W tej dziedzinie Szarzyński był prekursorem. Nikt nie umiał tak zręcznie i zwięźle przedstawić ciągłości logicznej, jednocześnie zachowując uczucia niepokoju, dylematu i rozdarcia. Szarzyński dzięki oryginalnej stylistyce umiał te wszystkie nowości świata w swojej poezji ująć. Dlatego jego dorobek, choć niewielki, jest stylistycznie raczej spójny i odkrywczy. Przelał na papier swoje głębokie przemyślenia, które pozwoliły mu współuczestniczyć w europejskiej kulturze i przyczynić się do aktywnego jej tworzenia.
Aktualizacja: 2022-08-11 20:23:51.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.