Тęczowych marzeń pękła nić,
Zbrakło mi złudzeń, zbrakło sił
I wiary, bym szczęśliwy był —
Więc po co teraz żyć?..
Zerwanych przędz nie można zwić,
Nie wskrześnie to, starte w pył —
Dziś żyję snem, żem kiedyś żył, —
Lecz po co tak mi żyć?..