Po burzy życia, na łodzi ułomku
Kiedym zawinął do obcego brzegu,
Spotykam ciebie, mój kochany ziomku!
Jak brzozę strumień w niecofnionym biegu.
..............................................
.............................................
Dzięki ci za to! płyń szczęśliwie dalej
Strażnicza gwiazda pośród losów cieni
Niech cię prowadzi po burzliwej fali,
I blaskiem szczęścia łodź twą opromieni.
Kiedyż się zejdziem— i hymn nieuczony,
Na wtór ojczystych pieśni znów zanucim;
Przyszłość przed nami,— płyniem w różne strony
I może ztamtąd nigdy niepowrócim