Frankista

O klęsce żydów marząc nieustannie
zasługi narodowców bez końca wymienia,
w nienawiści do czerwonej Hiszpanji
jest „frankistą“. Nawet z pochodzenia.

Czytaj dalej: Moje polesie - Tadeusz Hollender

Źródło: Sygnały, r. 1937, nr 34.