Sztandar

Autor:

Prawda, prawda, czarnoleski Janie:
"Serce roście patrząc na te czasy!"
Tętnem krwi czerwono-chorągwianej
Zaszumiały nasze miasta jak lasy.

Jakaż miała się odezwać muza
Prócz tej jednej - bojowej, piosennej?
Jakiż kwiat mógł wybuchnąć na gruzach,
Jeśli nie ten pnącz czerwonopienny?

I dlatego ze stolicą rosną
I po piętrach jej wspinam się kwieciem.
A ojczyzny mojej wielką wiosnę
Jako sztandar wznoszę nad stuleciem.

Taki sztandar, że ziemię okryje,
Taki sztandar, że w wieki ponosi,
I gdziekolwiek jego drzewce wbiję,
Tam początek będzie ziemskiej osi.

Czytaj dalej: Do prostego człowieka - Julian Tuwim