Genialna epoka – problematyka

Autorka problematyki: dr Aleksandra Smusz. Redakcja: Aleksandra Sędłakowska.
Autor Bruno Schulz

Głównym zagadnieniem poruszonym w opowiadaniu jest dzieciństwo, nazywane przez Brunona Schulza „genialną epoką”. Formuła ta posłużyła mu także jako tytuł utworu. Bohater-narrator o imieniu Józef snuje w nim swoje wspomnienia z czasów, gdy był dzieckiem. Choć dotyczą one jego najmłodszych lat, interpretuje je on z perspektywy człowieka dorosłego, będącego erudytą, błyskotliwym obserwatorem i doświadczonym uczestnikiem kultury. Stąd w narracji pojawiają się liczne konteksty i niebanalne skojarzenia, dotyczące np. religii, historii sztuki czy natury. Zjawisko to w koncepcji twórczości Schulza nosi nazwę „dojrzałości dzieciństwa”. Pisarz użył tej formuły w liście do Andrzeja Pleśniewicza. Z kolei pojawiające się w „Genialnej epoce” szeroko pojmowane uniezwyklenie świata przedstawionego określane jest mianem mityzacji rzeczywistości, scharakteryzowanej przez artystę w eseju o identycznie brzmiącym tytule.

Ukazana w opowiadaniu wizja dzieciństwa obejmuje momenty, które w sposób szczególny utrwaliły się w wyobraźni narratora. Łączy je atmosfera obfitości i nadmiaru twórczych myśli. Mają one symboliczny wymiar, a w swoich opisach Józef dąży do zinterpretowania ich na nowo. W zaprezentowanych wizjach w sposób szczególny uwagę zwracają kadry przedstawiające jego pierwsze doświadczenia związane z rysowaniem. Wówczas odkrywa on w sobie artystę. Z czasem zaczyna tworzyć coraz bardziej interesujące prace. Obok tego należy wymienić fantastyczny pochód zwierząt przez pokój Józefa, przypominający przemarsz przedstawicieli fauny ukazanych w Biblii, zmierzających do arki Noego

Wskazane sceny konstytuują warstwę opisową opowiadania. Ponadto funkcjonuje w nim także jeden wątek fabularny, dotyczący spotkania bohatera ze Szlomą, miejscowym opryszkiem, który w wyobraźni chłopca jawi się jako ktoś interesujący się sztuką. Podczas wymiany myśli z nim bohater wypowiada refleksje dotyczące nadejścia wyczekiwanego przez żydów Mesjasza. Dochodzi mianowicie do wniosku, że gdyby pojawił się on w pustym w czasie Wielkanocy mieście, pozostałby niezauważony. Józef zaprasza Szlomę do domu, by pokazać mu swoje rysunki. Choć mężczyzna jest nimi zainteresowany, górę bierze w nim tożsamość złodzieja i wykorzystuje on tę okoliczność do kradzieży rzeczy Adeli: jej pantofelków, które stanowią dla niego fetysz, sukni i korali.


Przeczytaj także: Genialna epoka – interpretacja

Aktualizacja: 2025-04-01 21:18:33.

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: kontakt@poezja.org. Bardzo dziękujemy.