Don Kichot z La Manchy – streszczenie

Autor streszczenia: Marcin Puzio. Redakcja: Aleksandra Sędłakowska.

Powieść „Don Kichot z La Manchy” była publikowana przez Miguela de Cervantesa w latach 1605-1615 (pierwsza część została opublikowana wcześniej, druga dekadę później). Całość utworu podzielony jest na osiem ksiąg. Autor wyśmiewa poważany średniowieczny model osobowy rycerza idealnego. Główny bohater pod wpływem czytanych eposów rycerskich postanawia zostać błędnym rycerzem, który będzie pomagał słabszym. Książka osiągnęła niesamowitą popularność, którą cieszy się do dzisiaj. Znalazła się na liście 100 najlepszych książek Norweskiego Klubu Książki, uwzględniająca utwory ze wszystkich epok.

Spis treści

Don Kichot z La Manchy – streszczenie krótkie

Tytułowy bohater był szlachcicem, który mieszkał w La Machy. Całe życie zaczytywał się w romansach rycerskich. Popadł w obłęd i sam zapragnął zostać błędnym rycerzem. W pierwszą podróż wyruszył sam, ale został pobity, gdy próbował wymusić na handlarzach deklarację o pięknie jego ukochanej, Dulcynei z Toboso. Po szybkim dojściu do siebie wybrał się w kolejną podróż - tym razem towarzyszył mu jako giermek, wieśniak Sancho Pansa. Chłopek chciał się wzbogacić, uzyskać wielkie włości, jednak był również głosem rozsądku błędnego rycerza. Podziwiał Don Kichota, który obiecał mu władanie wyspą. Próbował ratować go z opresji, ale nie udawało mu się to. Bohater wszędzie widział olbrzymy, z którymi musiał walczyć, bandytów lub wymagające pomocy damy. Raz pomylił armię ze stadem owiec, innym razem zobaczył w wiatrakach olbrzymy. Ukradł też miskę fryzjerowi, którą nosił jak hełm.

Po pewnym czasie przyjaciele mężczyzny postanowili sprowadzić go do domu. Kapłan i Golibroda, wraz ze wtajemniczonym we wszystko giermkiem próbują ściągnąć szlachcica do domu, gdy ten postanawia zostać męczennikiem rozpaczającym nad nieodwzajemnioną miłością damy serca. Trójka podstępem sprowadza do domu swego pana.

W drugiej części powieści Sancho Pasa otrzymuje obiecane stanowisko, ale nie radzi sobie z zarządzaniem wyspą, ponieważ jest tylko prostym chłopem. Porzuca funkcję i towarzyszy rycerzowi w dalszych wyprawach. W Barcelonie Don Kichot przegrywa pojedynek, przez co musi wrócić do domu. Po drodze wspomina swoje przygody i postanawia zostać pasterzem wraz ze swoimi przyjaciółmi. W La Manchy poważnie choruje i umiera. Wszystko zapisuje swojej siostrzenicy, a Sancho prowadzi życie takie, jak przedtem. 

Don Kichot z La Manchy – streszczenie szczegółowe

Księga pierwsza

Rozdział I

Alonso, nazywany również Quijana bądź Quichada, ubogi hidalgo (hiszp. szlachcic) miał bardzo niewielki dobytek. Wraz z nim mieszkała około czterdziestoletnia ochmistrzyni, niespełna dwudziestoletnia siostrzenica oraz parobek, który sprawował opiekę nad polem, domem czy koło konia panicza. Sam szlachcic był po pięćdziesiątce, natomiast dalej był krzepkim i sprawnym mężczyzną. Większość czasu spędzał na czytaniu książek rycerskich. Stały się jego obsesją — sprzedał dużą część ziemi, aby tylko gromadzić więcej takich utworów. Podziwiał wszystkich bohaterów, o czym żywo dyskutował z proboszczem i okolicznymi mieszkańcami. Alonso nie robił nic innego, tylko czytał. Ze zmęczenia popadł w szaleństwo, przez co sam postanowił zostać błędnym rycerzem. Chciał służyć ojczyźnie, walcząc ze złem, a także liczył na chwałę i wielkie nagrody. Rozpoczął przygotowania do wyprawy. Ze starych skrzyń wyjął pancerze po swoich pradziadkach, jednak ze smutkiem odkrył, że brakuje części hełmu. Zajął się jego naprawą z pomocą tektury, co zajęło mu cały tydzień. Następnie postanowił przyszykować swojego konia. Była to bardzo mizerna szkapa, ale uznał ją za odpowiedniego wierzchowca. Po namyśle nadał jej imię Rosynant (hiszp. „Rocinante” oznacza chudego, kościstego konia, a końcówka -ante dodaje imieniu dostojności). Sam przyjął imię Don Kichot z Manchy. Do zostania w jego mniemaniu idealnym rycerzem brakowało mu tylko damy serca. Wybrał sobie na nią wieśniaczkę Alonzę Lorenzo, w której się niegdyś podkochiwał, choć nigdy nie dał tego po sobie poznać. Nazywał ją Dulcyneą z Toboso, aby dodać jej szlachetności. 

Rozdział II

Don Kichot wyruszył w drogę. Na samym początku miał wątpliwości związane swoim niegodnym ekwipunkiem oraz faktem, że nie został przez nikogo oficjalnie pasowany na rycerza. Szybko jednak przetłumaczył sobie, że poprosi o to przy pierwszej możliwej okazji. W głowie układał sobie już tekst, który powstanie na jego cześć, gdy dokona wielkich czynów. Cały dzień tułał się bez celu, a wieczorem znalazł karczmę, która jawiła się jako ogromny zamek. Czekał na otwarcie bram i przyjście parobka po jego konia, co jednak nie nastąpiło. Dwie kobiety siedzące przed karczmą zaczęły go wyśmiewać, co on odebrał za znak pogardy. Zaczął rozprawiać, jak powinny go potraktować. Gospodarz wyszedł i zobaczył komicznego rycerza, jednak ugościł go z honorami. Pogodził się z niewiastami, które pomogły mu zdjąć zbroję, choć problemem okazały się naramienniki i szyszak (hełm), które związał wstążką. Siedział więc w nich cały wieczór, nie mogąc samodzielnie jeść..

Rozdział III

W swoim uporze wymógł na karczmarzu, aby udzielił mu pasowania na rycerza. Gospodarz zrozumiał, że ma do czynienia z człowiekiem obłąkanym, jednak postanowił grać w jego grę, opowiadając mu o swoich przygodach młodzieńczych, gdy sam był rycerzem. Zapytał go również o to, czy ma pieniądze. Don Kichot odparł, że nie wyczytał w księgach, że powinien je mieć. Karczmarz przekonał go, że jest to rzecz oczywista, tak samo, jak posiadanie giermka, który trzyma opatrunki na rany poniesione w walce. Całą noc trzymał straż przy karczmie, jak na próbę rycerską przystało. Wdał się w bójkę z mulnikami, którzy chcieli napoić swoje wierzchowce, a tym samym zdjąć ze studni zbroję Don Kichota. Gospodarz postanowił go spławić, nadając mu tytuł po ledwie kilku godzinach, byle już tylko sobie poszedł.

Rozdział IV

Po przyjęciu ślubów rycerskich wrócił do domu, aby wziąć koszule i pieniądze oraz znaleźć giermka. Po drodze natrafił na chłopca przywiązanego do drzewa, którego wieśniak bił niemiłosiernie. Kazał mu rozwiązać nieszczęśliwca i przysiąc, że nigdy już go tak nie potraktuje i wypłaci mu należyte pieniądze. Mężczyzna skwapliwie przyrzekł poprawę, a Don Kichot zadowolony z siebie odjechał. Gdy zniknął z pola widzenia, wieśniak pobił chłopca prawie na śmierć, karząc mu szukać swojego rycerza. Błędny feudał napotkał również grupę kupców, którym kazał przysiąc, że Dulcynea z Toboso jest najpiękniejsza. Mężczyźni nie chcieli się na to zgodzić, nie widząc jej. Wywiązała się między nimi sprzeczka, która skończyła się atakiem na Don Kichota.

Rozdział V

Pokonany Don Kichot dla pocieszenia wspominał historie wielkich rycerzy, którzy podobnie do niego ponieśli klęskę. Odwoływał się do przypadku Balduina, którego uratował wuj, hrabia Mantuański. Gdy chłop ze wsi zobaczył go i poznał w nim szlachcica, zabrał go na osła i zawiózł do domu. Wszyscy jego bliscy zamartwiali się jego nieobecnością, której nikomu nie zapowiedział. Pobitego mężczyznę położyli w łóżku, zadręczając go pytaniami. Mówił jednak do nich jedynie czytanymi wcześniej historiami, co dodatkowo ich zmartwiło. Ksiądz, jego najbliższy przyjaciel, postanowił wraz z domownikami ostatecznie wybić mu to z głowy.

Rozdział VI

Gdy Don Kichot spał, ksiądz wraz z cyrulikiem debatowali, które z książek swojego pana należy spalić. Rozmawiają o dziełach rycerskich, dziwiąc się, jak pokaźną kolekcję zgromadził ich niepozorny przyjaciel. Zachowali jedynie kilka wartościowych pozycji, uznając je za dzieła wybitne, niegodne zamiany w popiół. Znaleźli książkę samego Cervantesa, o którym proboszcz wypowiada się z pobłażaniem, co można uznać za formę metaautoironii. Reszta pozycji została rzucona na stos. 

Rozdział VII

Po odpowiednim odpoczynku błędny rycerz poszukiwał swych książek, których nie mógł jednak znaleźć. Domownicy wmawiają mu, że zabrał je czarownik, wraz z pokojem. Próbują przekonać go do pozostania w domu, jednak szlachcic, na myśl o czarnoksiężniku, który porwał jego książki, postanawia wyruszyć w drogę, odzyskać swoje dobre imię. Spędza w domu kolejne dwa tygodnie, próbując przekonać Sancho Pansę do zostania jego giermkiem. Chłop nie może doczekać się ziem, które w nagrodę obiecuje mu jego pan. 

Rozdział VIII

W ramach swojej podróży Don Kichot trafił na olbrzymy, które postanowił pokonać. Jego wierny giermek próbował wyjaśnić mu, że to wiatraki, jednak jego słowa zdały się na nic. Gdy dzielny rycerz przegrał ze śmigłem, na które się rzucił, Sancho Pasa próbował pokazać mu, że miał rację. Mężczyzna jednak uznał, że to zaklęcie czarnoksiężnika, który porwał mu książki, a teraz, aby się zbłaźnił, zmienił olbrzymy w wiatraki. Najbardziej szkoda mu było połamania dzidy, jednak postanowił, że sposobem Diego Peresa de Vargasa ułamie gałąź, która będzie potem jego maczugą. Podczas wieczornego spoczynku, zamiast spać, myślał o wybrance serca. W wąwozie, do którego zmierzali na potyczki, napotkali benedyktynów, których Don Kichot uznał za czarnoksiężników, którzy otoczyli karocę w (w istocie jednak jedynie jechali za nią swoją drogą). Don Kichot napadł ich, próbował obić, za co najmocniej oberwał jego giermek, pobity przez towarzyszy karocy. Wdał się też w pojedynek z obrońcą damy, która nie wiadomo, jak się zakończyła, ponieważ źródła tego nie podały. 

Księga druga

Rozdział I

Narrator opowiada o poszukiwaniach materiałów źródłowych na temat Don Kichota. Znajduje w Toledo książkę napisaną po arabsku, która opowiada o losach błędnego rycerza, stworzoną przez dziejopisarza arabskiego. Szybko znajduje tłumacza, który przepisuje mu książkę na hiszpański. Cervantes zauważa stronniczość muzułmańskiego autora. Według tej wersji Don Kichot prawie zabił Biskajczyka, chociaż sam również otrzymał rany.

Rozdział II

Sancho Pasa oczekuje od swojego pana wyspy, którą będzie zarządzał po wygranej z Baskijczykiem. Don Kichot każe mu być cierpliwym. Giermek obawia się konsekwencji z powodu ataku na mnichów, jednak błędny rycerz uważa, że nic im nie grozi, ponieważ był to atak w obronie księżnej. Opowiada mu też o balsamie leczącym rany, co Sancho chce wykorzystać do wzbogacenia się. Noc spędzają w lesie z pasterzami, a giermek bardzo na to narzeka.

Rozdział III

Pasterze goszczą ich gorącym posiłkiem i winem. Zabawiają śpiewem i grą na skrzypkach. Don Kichot wygłasza przemowę na temat wyższości dawnych czasów nad bieżącymi. Powinnością rycerza powinno być chronienie dziewic. 

Rozdział IV

Pasterz opowiada o Chryzostomie, który umarł z miłości do Marceli. Dziewczyna była piękna, pochodziła z bogatego domu, ale nie chciała wychodzić za mąż. Łamała serca wielu mężczyzn. Don Kichotowi bardzo podoba się ta historia, dlatego postanawia wybrać się na pogrzeb nieszczęśliwca.

Rozdział V

W drodze na pogrzeb Don Kichot spotyka Vivaldo, z którym wdaje się w rozmowę. Tłumaczy mu, dlaczego jest rycerzem, mimo mieszkania w tak spokojnym kraju. Opowiada im historie o błędnych rycerzach, przez co jego kompani są pewni, że jest zupełnie szalony. Opisuje swoją Dulcyneę. Podczas pogrzebu przyjaciel Chryzostoma wygłasza mowę pogrzebową. Zgodnie z prośbą zmarłego, zostaje pochowany pod źródłem, gdzie pierwszy raz ujrzał Marcellę. Vivaldo oponuje wobec spalenia poezji nieboszczka. Część utworów zachowują, a ostatni z nich odczytują.

Rozdział VI — Rozpacz Kochanka

Wiersz opowiada o nieszczęśliwej miłości podmiotu lirycznego. Opisuje piękno ukochanej i liczy na pośmiertne spotkanie z greckimi bohaterami w niebie. Pojawia się Marcella, która żałuje Chryzostoma, ale zapewnia, że nie dawała mu żadnych nadziei. Postanowiła poświęcić się Bogu. Don Kichot przepędza zalotników i ofiarowuje jej swoją pomoc. 

Księga trzecia

Rozdział I

Don Kichot i jego towarzysze przystają na polanie po bezowocnych poszukiwaniach Marceli. Siadając do uczty, posyłają swoje wierzchowce w samopas. Spuszczony z uwięzi Rosynant napotyka pasące się klacze i zaczyna gody. Zostaje stratowany przez stado i skatowany przez wypasających bydło Yanguasów. Na pomoc rumakowi ruszają Don Kichot z Sancho, padając jednak koło wierzchowca pod gradem ciosów. Błędny rycerz tłumaczy się, że to Bóg zesłał na niego porażkę za pogwałcenie kodeksu rycerskiego (podniesienie ręki na nie-rycerza). Błędny rycerz decyduje się wyruszyć w drogę na osiołku Sancho. Ciężko ranni bohaterowie dojeżdżają do gospody.

Rozdział II

Dojechawszy do gospody (którą bohater uznaje za zamek obronny), Don Kichot zostaje przyjęty przez gospodarza, który zleca żonie opatrzenie ran i przygotowanie pokoju dla rycerza. Don Kichot komplementuje urodę zajmujących się nim karczemnych dziewek. Narrator porównuje liche leże Don Kichota do łóżka bogatego mulnika, który śpi w tej samej izbie. Zarzeka, że autor pierwotnej opowieści opowiada o pasterzu w wielkich szczegółach, jakoby mulnik miał być jego przyjacielem.

Nie mogąc zasnąć, Don Kichot wyobraża sobie, że opatrująca go wcześniej córka gospodarza (księżniczka zamku) obiecała odwiedzić go po zmroku, co stanowić ma próbę jego wierności wobec Dulcynei. Chwyta ją gdy ta tylko wchodzi do izby, nie wiedząc, że jest ona kochanką mulnika, któremu obiecała spotkanie. Słysząc zaloty rycerza do młodej niewiasty, mulnik przekonany jest, że ta zdradza go z Don Kichotem — rzuca się na niego w furii. Zdezorientowany Sancho w otumanieniu zaczyna okładać córkę gospodarza, myśląc, że jest ona napastnikiem grasującym na życie jego pana. Obudzony gospodarz wpada do izby i również zaczyna okładać córkę, uznając, że jest ona sprawczynią całego zajścia. Bójkę przerywa urzędnik nocujący w gospodzie, który uznaje nieprzytomnego Błędnego Rycerza i jego giermka za trupów. Rozkazuje on zamknąć gospodę i natychmiast schwytać „mordercę”.

Rozdział III

Ocknąwszy się po nocnym zajściu, Don Kichot prosi Sancho, aby ten dostarczył mu składników na słynny balsam leczniczy. Błędny rycerz uskarża się na obfity krwotok z głowy, który okazuje się olejem z lampy, spływającym po jego twarzy. Po uwarzeniu balsamu wypija go jednak, po czym wymiotuje i zasypia na parę godzin. Zazdrosny Sancho wypija swoją porcję balsamu i zaczyna chorować jeszcze bardziej od swojego pana. Don Kichot wypomina giermkowi, że balsam działa tylko na pasowanych rycerzy. Ignorując stan giermka, Don Kichot wyrusza w poszukiwaniu dalszych przygód, pytając jedynie karczmarza czy ten nie chce, by Błędny Rycerz odpłacił mu się za gościnę, wymierzając zemstę na wrogach oberżysty. Gdy gospodarz żąda pieniędzy, Don Kichot obrusza się, opuszczając gospodę bez płacenia. Goście przybytku łapią Sancho i wymierzają mu karę za jego pana na własną rękę. Dopiero zawodzenie giermka skłania Don Kichota do powrotu do przybytku. Obolali, oboje opuszczają „zamek warowny”.

Rozdział IV

Widząc poturbowanego giermka Don Kichot tłumaczy uprzednią niemożność pomocy oczarowaniem przez złe duchy. Zapewnia następnie Sancho, że wszystkie krzywdy, których doznał zostaną mu wynagrodzone gdy zostanie panem ziemskim. Rozmowę przerywa dostrzeżenie dwóch tumanów kurzu, które Don Kichot uznaje za dwie armie maszerujące naprzeciw sobie. Nieświadomi faktu, że wrogie armie są zaledwie dwoma stadami owiec, wspinają się na pobliski pagórek, gdzie Don Kichot objaśnia swojemu giermkowi genezę wydumanego konfliktu: opowiada o generałach, wybitnych rycerzach i pięknej damie, która rzekomo jest powodem starcia. Podniesiony na duchu wizją zaszczytów, Don Kichot porywa Rosynanda do galopu w dół wzgórza, szarżując w kierunku „bitwy” na przekór okrzykom Sancho, który stara się sprowadzić go na ziemię. Podczas szarży kamień posłany przez jednego z pasterzy owiec wybija zęby Don Kichota i strąca go z konia. Pasterze uciekają, a Sancho dogania swego pana. Bohaterowie wyruszają dalej, opłakując wybite zęby rycerza z La Manchy.

Rozdział V

Nocna podróż bohaterów zostaje przerwana przez oddalony korowód tajemniczych świateł. Uznając dziwne zjawisko za duchy, Don Kichot obserwuje je i białe postacie niosące tajemniczą lektykę. Po nieporozumieniu, które wywiązuje się, gdy błędny rycerz żąda wyjaśnień co do sceny, szlachcic szarżuje w kierunku — jak się okazuje — żałobników, rozbijając pogrzebowy korowód i zmuszając ludzi do ucieczki w popłochu. Wyciągnąwszy spod powalonego muła jednego z żałobników, Don Kichot puszcza go wolno, polecając by rozpowiedział swoim kompanom o „Rycerzu Posępnego Oblicza”, jak sam siebie określa. Posilając się prowiantem zrabowanym z sakw pozostawionych przez żałobników, bohaterowie udają się naprzód.

Rozdział VI

Pożywieni, ale spragnieni bohaterowie ruszają w poszukiwaniu źródła wody. Słyszą nagle huk spadającej wody, zawodzenie i szczęki łańcuchów. Zrozpaczony Sancho odciąga Don Kichota od myśli bohaterskiej szarży w nieznane niebezpieczeństwo. Gdy błagania spełzają na niczym, postępem wiąże nogi Rosynanda, by powstrzymać szarżę. Widząc „niechęć” rumaka, Don Kichot zaprzestaje prób rzucenia się naprzód. Dla zabicia czasu Sancho opowiada swemu panu bajkę, która to przerwana zostaje w pół, gdy błędny rycerz pragnie ponowić natarcie. Gdy druga próba spełza na niczym, reszta nocy upływa na rozmowach, po których to, gdy zaczyna świtać, Sancho rozpętuje nogi Rosynanda. Zmotywowany do działania Don Kichot żegna się na zapas z giermkiem i rusza naprzód w las, szukając źródła łoskotu. Sancho rusza za nim, gdy oboje docierają do niewielkiej osady w głębi lasu. Źródłem łoskotu okazują się pracujące młyny. Rozwścieczony Don Kichot zbija Sancho, gdy ten rozbawiony żartuje ze swojego pana. Bohaterowie ruszają dalej, rozmówiwszy się o zaistniałej sytuacji.

Rozdział VII

Podróżując dalej, uwagę bohaterów przykuwa sylwetka odległego jeźdźca. Don Kichot, przekonany, że nieznajomy jest w posiadaniu szczerozłotego szyszaka rycerskiego, szarżuje w jego kierunku z zamiarem zabicia nieszczęśnika. Ten okazuje się jednak cyrulikiem, który założył na głowę błyszczącą miednicę, aby uchronić się przed lejącym deszczem. Balwierz ucieka, pozostawiając za sobą „szyszak” i swojego osła. W trakcie dalszej wędrówki Sancho sugeruje swojemu panu zaciąg do wojska, co miałoby szybciej rozsławić Rycerza Posępnego Oblicza. Don Kichot przyznaje giermkowi słuszność, aczkolwiek woli, żeby jego sława wyprzedziła go, zanim stanie na królewskim dworze, przy okazji snując wizje honorów, których doświadczy.

Rozdział VIII

W oddali Don Kichot spostrzega konwój ciągnący przestępców na przymusową służbę. Postanawia on oswobodzić ich, tłumacząc, że misją błędnego rycerza jest uszczęśliwianie nieszczęśliwców. Przesłuchuje skazańców, którzy więzienną gwarą wyznają mu swoje winy. Bohater rozmawia z jednym z nich: Ginesem z Pasamontu, który rzekomo spisał swój żywot i dziennik pozostawił w więzieniu. Wzruszony rycerz rozkazuje strażnikom rozkucie więźniów, zostaje jednak wyśmiany. Po krótkiej szamotaninie Sancho uwalnia Ginesa z kajdan, a on przegania strażników i oswabadza resztę galerników. Gdy ci odmawiają stawienia się w Toledo i poświadczenia za Don Kichota Dulcynei, ten wpada we wściekłość, co kończy się atakiem przestępców na bohaterów. Galernicy obdzierają Sancho i jego pana z ubrań, zabierają kosztowności i biją dotkliwie.

Rozdział IX

Sancho błaga swojego pana, by zawrócili na szlaku, na co Don Kichot przystaje, zmuszając giermka do poprzysięgnięcia, że ten nikomu o tym nie powie. Dojeżdżają do Sierra Morena, gdzie zamierzają spędzić parę dni, aż strażnicy przestaną ich szukać. Okazuje się, że Gines z Pasamontu również ukrywa się w okolicy. Gdy bohaterowie zasypiają, kradnie on osiołka Sancho i ucieka. Rankiem Don Kichot pociesza giermka nad jego stratą, wręczając mu weksel na trzy oślątka w rekompensacie. Bohaterowie wyruszają w głąb gór. Na trakcie znajdują walizkę pełną złota i ubrań. Nieopodal Don Kichot podnosi album, w którym znajdują sonet i list, w których nieznany podmiot liryczny / autor uskarża się na niespełnioną miłość. Dochodzi do wniosku, że bagaż należał do nieszczęśliwego, acz bogatego kochanka, opuszczonego przez miłość. Bohaterowie napotykają nieopodal nieznajomego, skaczącego ze skały na skałę. Domyślając się, że jest on właścicielem walizki, rycerz zarządza poszukiwania, na co Sancho niechętnie się zgadza. Napotykają zdechłego osła i pasterza, z którym wdają się w rozmowę nt. walizki. Pasterz opowiada o pięknym mężczyźnie, który pół roku temu przybył na napotkanym ośle i zniknął po rozmowie z pasterzami. Napotykali oni go później, zdziczałego i targanego napadami agresji, podczas których mówił o „Fernando”. Krótko po skończonej opowieści, spomiędzy skał wychodzi rzeczony młodzieniec.

Rozdział X

Don Kichot i rycerz gór (jak narrator określa nieznajomego) wymieniają się honorami. Po nakarmieniu mężczyzny ten zaczyna opowiadać swoją historię: naprawdę nazywa się Kardenio i jest bogatym szlachcicem z Andaluzji. Wspomina o Luscindzie, w której podkochiwał się ze wzajemnością od młodości, a której ojciec nie zgodził się na małżeństwo pod pretekstem braku potwierdzenia od ojca Kardenio. Szlachcic nie zdążył jednak oświadczyć się wybrance, gdyż został wysłany na dwór granda Andaluzji, gdzie miał odwieść potomka szlachcica (Ferdynanda) od pomysłu poślubienia wieśniaczki. Powraca z podopiecznym do rodzinnego majątku w celu odwiedzenia go od pomysłu. Fernando zakochuje się jednak w wybrance Kardenio. Na wspomnienie o zamiłowaniu Luscindy do opowieści rycerskich Don Kichot przerywa opowieść, czym obraża rycerza gór. Wywiązuje się kłótnia nt. jednej z opowieści, która przeradza się w bijatykę między Kardenio i Don Kichotem wraz z Sancho i pasterzem. Gdy rycerz gór ucieka, Sancho rzuca się z pięściami w stronę pasterza, rozdziela ich jednak jego pan. Bohaterowie wyruszają za zbiegłym Kardeniem.

Rozdział XI

Podróżując za Kardeniem, Sancho błaga Don Kichota, by mógł powrócić do żony i dzieci — usprawiedliwia się faktem, że pan zakazał mu rozmów na szlaku. Don Kichot pozwala giermkowi rozmawiać dopóty są w górach, z czego Sancho korzysta, pytając o naturę sporu swego pana z Kardeniem. Wedle rycerza z Manchy, Kardenio obraził jedną z bohaterek rycerskich opowieści zarzucając jej romans z nadwornym cyrulikiem - czego nie mógł znieść Don Kichot, zarzekający się niewinności królowej. Don Kichot rozważa udanie się na pokutę - wchodzi na skałę, puszcza Rosynanta wolno i każe Sancho zanieść nowinę o swoim szaleństwie Dulcynei.

Rozdział XII

Don Kichot pokutuje pod nieobecność Sancho. Giermek natomiast, wracając do Toboso, zatrzymuje się w oberży, w której został zaatakowany. Spotyka księdza i cyrulika z majątku swojego pana. Ci oskarżają go o zabicie Don Kichota i kradzież Rosynanta. Sancho orientuje się, że zapomniał wziąć ze sobą tabliczek, na których rycerz spisał weksel o wydanie oślątek i list miłosny dla Dulcynei. Proboszcz obiecuje wypisać nowe poręczenie i list, gdyż Sancho zapamiętał jego treść. Kapłan i cyrulik postanawiają wyciągnąć swego pana z rozpaczy podstępem.

Rozdział XIII

Proboszcz przebiera się za niewiastę i wyrusza z cyrulikiem, przebranym za błędnego giermka, ku Sierra Morena. Po chwili zamieniają się jednak przebraniami. Pod przewodnictwem Sancho docierają do Don Kichota, zatrzymują się jednak, słysząc czyjś śpiew. Śpiewakiem okazuje się Kardenio, który prosi nowo przybyłych o wysłuchanie jego losów. Proboszcz i cyrulik słuchają opowieści: Don Fernand, pod nieobecność Kardenia poprosił ojca Luscindy o rękę córki, na co ten przystał. Zrozpaczona Luscinda zarzekła, że na weselu przebije się sztyletem — nie zrobiła tego, co doprowadziło Kardenia do rozpaczy i ucieczki.

Księga czwarta

Rozdział I

Ksiądz wraz z golibrodą i Kardenio spotykają damę przebraną za mężczyznę. Kobieta opowiada im historię o namolnym kochanku, przed którym uciekła. Na szczęście mężczyzna znudził się pogonią za nią i ożenił się z inną. W toku okazuje się, że chodzi o Ferdynanda i Luscindę.

Rozdział II

Kardenio otrzymuje informację o śmierci ukochanej. Luscinda w liście pożegnalnym wyznała mu miłość. Poprzysięga sobie zemsty na Don Ferdynandzie. Dorothea zgadza się wziąć udział w podstępie wobec Don Kichota. Zostaje mu przedstawiona jako księżniczkę potrzebującą pomocy. Błędny rycerz oferuje jej pomoc, nie rozpoznaje przy okazji towarzyszących jej Kardenia i Proboszcza.

Rozdział III

„Księżniczka” opowiada historię o olbrzymie, który zaatakował jej ojczyznę. Myli się jednak w swojej opowieści, co powoduje strach u księdza, że Don Kichot zorientuje się, co się dzieje. Kobieta obiecuje mu swoją rękę, ale ten odmawia, deklarując miłość do Dulcynei z Toboso. Sancho obraża wybrankę rycerza, przez co ten go bije. 

Rozdział IV

Błędny rycerz pyta giermka o wizytę u Dulcynei. Sancho zmyśla, że kobieta nie miała czasu, by od razu przeczytać jego list, przez co nie miała mu nic do przekazania. W drodze spotykają parobka, któremu Don Kichot próbował pomóc na początku swojej podróży. Chłopak opowiada, co się stało. Rycerz obiecuje zemstę, ale ten prosi go, by już nic nie robił.

Rozdział V

Kompania trafia do gospody, w której dawniej nocowali Sancho i Don Kichot. Towarzysze szaleńca rozmawiają z gospodarzami o jego szaleństwie i księgach, które czytał. Chcą spalić też książki znajdujące się w karczmie, ale właściciel się nie zgadza. Twierdzi, że należą do kogoś innego, a on jedynie je przechowuje. Ksiądz czyta jedną z nich na głos.

Rozdział VI

Książka opisuje historię Anzelma i Lotaria, dwóch przyjaciół z włoskiej Florencji. Ten pierwszy bierze ślub z Camillą, dziewczyną czystą. Postanawia przetestować jej wierność, dlatego prosi przyjaciela o zalecanie się do jego żony. Lotario naprawdę zakochuje się w Camilli, a ta prosi męża o powrót z uwagi na nachalne zaloty.

Rozdział VII

Mąż odmawia powrotu do domu. Camilla zakochuje się w Lotario i romansują. Anzelma informuje jednak, że nie udało mu się uwieść kobiety. Ten na drodze pomyłki wierzy, że Camilla ma drugiego kochanka, przez co ten wyjawia przyjacielowi prawdę. Za wiedzą mężczyzny Lotario spotyka się z nią, by wyjawić ich romans. W trakcie rozmowy rozumie, że był to kochanek Leonelii, jej przyjaciółki. Z tego względu kochanek wyjawia Camilli prawdę i ich uczucie udaje się dalej utrzymać w tajemnicy.

Rozdział VIII

Don Kichot w śnie walczy z olbrzymem. Jeszcze na jawie dziurawi bukłaki swoich kompanów. Proboszcz kończy czytać historię Anzelma i Camilli: mężczyzna odkrył romans żony i przyjaciela. Ci uciekają razem przed jego zemstą.

Rozdział IX

W gospodzie pojawiają się Don Ferdynand i Luscinda. Wszyscy się godzą.

Rozdział X

Sancho Pansa budzi swojego pana. Jest zmartwiony, ponieważ nie znalazł nic podobnego do głowy olbrzyma. Don Kichot opowiada o swoim zwycięstwie, ale Dorothea nie uznaje go — w końcu był to tylko sen. Do gospody przyjeżdżają ludzie ubrani jak Maurowie. Podróżnik informuje, że dama, Zoraida chce zostać ochrzczona. Don Kichot wydaje się świadomy, wszyscy liczą, że wyzdrowiał.

Rozdział XI

Rycerz prowadzi dyskusję o wyższości rycerstwa nad uczonymi. Nikogo nie przekonuje, ale są zachwyceni jego czystym rozumem. Podróżnik rozpoczyna swoją historię.

Rozdział XII

Historia podróźnika rozpoczyna się: mężczyzna opuścił dom po śmierci ojca, który podzielił majątek między trzech synów. Jednemu kazał zostać żołnierzem, drugiemu księdzem, a trzeciemu żeglarzem. Pokonał swojego brata, Ferdynanda.

Rozdział XIII

W podróży został schwytany przez Algierczyków. Zoraida zakochała się w tajemniczym mężczyźnie, dała mu pieniądze i list z prośbą o porwanie jej do Hiszpanii.

Rozdział XIV

Podczas ucieczki obudził się ojciec dziewczyny, którego porzucili kawałek od miasta. W podróży zostali okradzeni przez piratów.

Rozdział XV

Do gospody przychodzi Licenciate Juan Perez de Viedma z córką Klarą. Orientuje się, że jest bratem podróżnika. Kardenio budzi damy, by posłuchały ballady śpiewanej przez chłopca na zewnątrz.

Rozdział XVI

Chłopiec to sąsiad Klary, w którym jest ze wzajemnością zakochana. Dorothea organizuje im spotkanie. Pacyfikują wcześniej Don Kichota sprawującego straż pod gospodą. Zostaje obezwładniony na swoim koniu.

Rozdział XVII

Przychodzą słudzy ojca chłopca, Don Louisa. Ten nie zamierza ich słuchać i wracać. Don Kichot odmawia pomocy właścicielowi w ukaraniu gości niepłacących za pobyt. Tłumaczy się niewykonaniem zadania zabicia olbrzyma. Zakochany chłopiec prosi Juana Pereza o rękę Klary, na co ten przystaje. Do gospody przychodzi fryzjer, któremu Don Kichot ukradł miednicę (którą nosił jak szyszak). Oskarża go i giermka o kradzież, jednak Sancho wyjaśnia całą sytuację.

Rozdział XVIII

Przebywający w budynku śmieją się z błędnego rycerza, który uznał miskę za legendarny hełm. Dochodzi do walki, ale ksiądz i sędzia uspokajają sytuację. Za ich decyzją Don Louis ma ruszyć do Andaluzji. Członek Świętego Bractwa chce aresztować Don Kichota za uwolnienie więźniów, jednak ten nie bierze go na poważnie.

Rozdział XIX

Proboszcz tłumaczy członkowi zakonu, że Don Kichot jest chory psychicznie, a przez to nie może odpowiadać za swoje czyny. Rycerz chce zabrać Dorotheę do jej królestwa, czemu sprzeciwia się Sancho. Kobieta broni się, że wszyscy są zaczarowani. Ksiądz i jego przyjaciel wywożą go do domu, mówiąc o nadchodzącym ślubie z ukochaną.

Rozdział XX

Błędny rycerz jest przekonany, że jest pod wpływem czarów. Proboszcz dostaje od gospodarza dokumenty zostawione przez gościa. Po drodze Ksiądz spotyka kanonika z Toledo. Zgadzają się, że księgi rycerskie szkodzą. Sancho protestuje przed tym, jak potraktowano jego Pana, ale gdy grożą mu, że też zostanie zamknięty, uspokaja się.

Rozdział XXI

Sancho Pasa oznajmia swojemu panu, że został oszukany. Don Kichot chce skorzystać z toalety. Giermek uważa, że gdyby był zaczarowany, nie odczuwałby takiej potrzeby, co rycerz uważa jednak za słaby dowód. Próbuje jednak się uwolnić. Kanonik w czasie rozmowy z Proboszczem uznaje, że Don Kichot myli rzeczywistość z historiami ze swoich książek.

Rozdział XXII

Kichot mówi zgromadzonym o rycerzu z Jeziora, sam pokazując swoje dokonania. Pojawia się pasterz Eugenio, który rozmawia z gęsią.

Rozdział XXIII

Pasterz opowiada, że wraz z Anzelmem zostali pasterzami na życzenie damy Leandry. Kobieta uciekła z żołnierzem, którego pokochała. Ten okradł ją i uwięził w jaskini. Po tym wszystkim dama trafiła do klasztoru.

Rozdział XXIV

Eugenio obraża rycerza, przez co dochodzi do bójki. Później atakuje też pokutników niosących obraz Matki Bożej. Zostaje bardzo dotkliwie pobity, ale uchodzi z życiem. Zgadza się wrócić do domu. Wita go siostrzenica, która obawia się o stan jego ciała i ducha. Obawia się kolejnego wyjazdu wuja. Z rodziną spotyka się także Sancho Pasa. Żona oczekuje podarków, na co giermek opowiada o obiecanej mu wyspie. 

Rozdział kończy opowieść Cervantesa o dalszych losach Don Kichota, które pozostają nieznane. Znajduje jedynie pojedyncze sonety o głównych bohaterach.

Księga piąta

Rozdział I

Balwierz i pleban odwiedzają Don Kichota, odpoczywającego pod opieką siostrzenicy kapłana. W trakcie rozmowy Don Kichot wyznaje, że zamierza powrócić do żywotu rycerza przy pierwszej sposobności. Częściowo udaje się zwieść rozmowę trójki na inne tory, ale dyskusję przerywają hałasy na dworze. Bohaterowie wybiegają z izby.

Rozdział II

Źródłem hałasu okazuje się Sancho Pansa — dobija się on do domostwa, powstrzymywany przez siostrzenicę i ochmistrzynię. Don Kichot rozkazuje wpuścić giermka. Balwierz i pleban opuszczają domostwo, zgadzając się, że ich pan nigdy nie wyleczy się z błędnorycerstwa. W międzyczasie Sancho opowiada swemu panu o tym co mówią o nim „w świecie”: zwraca uwagę, że ich przygody zostały spisane w książkach, a są w nich historie, które wydarzyły się tylko między nimi (autoironia i burzenie czwartej ściany).

Rozdział III

Don Kichot oczekuje na wizytę licencjata Karasko, który ma opowiedzieć mu, co mówią o nim ludzie. Licencjat wyjawia, że wyprawy Don Kichota opisywane są zgodnie z prawdą i w wielkim szczególe. Rycerz oburza się, zarzucając Cydowi Benengeliemu zakłamanie z racji na bycie Maurem.

Rozdział IV

Sancho wyjaśnia Samsonowi Karasko kto ukradł mu osła, w jaki sposób go odzyskał i co zrobił z talarami ze Sierra Morena (wedle licencjata historia ta nie została do końca wyjaśniona w zapiskach Cyda Benengeliego). Słysząc rżenie Rosynanta za oknem, Don Kichot postanawia wyruszyć z Sancho na kolejną wyprawę. Licencjat proponuje, żeby jego pan wziął udział w turnieju rycerskim w Saragossie. Bohaterowie szykują w konspiracji do wyjazdu.

Rozdział V

Sancho Pansa oświadcza żonie, że wyrusza ze swoim panem na kolejną przygodę. Małżonka zgadza się, przekonana ostatnią zdobyczą męża (talarami ze Sierra Morena). Kłóci się z Sancho, czy powinni wydać córkę za kogoś w równym stanie czy bogacza.

Rozdział VI

Siostrzenica i gospodyni dowiadują się o zamiarach Don Kichota. Próbują odwieść go od jego pomysłu, jednak szlachcic wpada w podniosły monolog. Przekonuje on siostrzenicę, jednak wywód przerywa pukanie Sancho do drzwi.

Rozdział VII

Zrozpaczona gospodyni błaga licencjata, aby ten powstrzymał ich pana przed kolejną wyprawą. Uspokaja on ochmistrzynię i namawia do modlitwy. Sancho prosi Don Kichota o ustanowienie wynagrodzenia, jednak szlachcic zbywa go. Pojednują się jednak i w nocy wyruszają w kierunku Toboso.

Rozdział VIII

Bohaterowie rozmawiają w trakcie podróży: wywiązuje się dyskusja nt. antycznych bohaterów i wojowników oraz wagi błędnorycerstwa wobec zasług antycznych i świętości. Po trzech dniach Don Kichot dociera do Toboso, gdzie szukać ma Dulcynei. Bohaterowie wjeżdżają do miasta nocą.

Rozdział IX

Don Kichot i Sancho wjeżdżają do Toboso pod osłoną nocy, szukając pałacu Dulcynei. Spotykają rolnika, który nie potrafi wskazać im kierunku, ale poleca wstąpić na plebanię i zapytać lokalnego duchownego. Sancho postanawia zostać posłem swego pana, wyprowadzając go z miasta i wyruszając na samotne poszukiwania Dulcynei.

Rozdział X

Sancho poszukuje w Toboso wybranki swego pana, poczynając rozmowę z samym sobą. Spędza cały dzień w mieście i wieczorem informuje Don Kichota, że ujrzał Dulcyneę w towarzystwie dwóch dam (w rzeczywistości były to trzy wieśniaczki na osiołkach). Uradowany rycerz rusza w stronę miasta, jednak napotykając chłopki, nie widzi w nich dam. Sancho próbuje przekonać swego pana, padając na kolana i wygłaszając podniosłą mowę, ku zdziwieniu kobiet. Don Kichot uznaje, że został przeklęty przez czarownika i to urok przysłania mu urodę napotkanych kobiet.

Rozdział XI

Podróżując dalej, przerywając ciszę rozmyślaniami o klątwie i Dulcynei, bohaterowie dostrzegają powóz. Don Kichot zauważa, że kieruje nim diabeł, pasażerami zaś są królowie, anioły i rycerze. Rozochocony rycerz rusza naprzód, okazuje się jednak, że powóz należy do grupy teatralnej. Jeden z aktorów straszy Rosynanta i porywa osiołka Sancho, puszcza go jednak po chwili. Don Kichot poprzysięga zemstę, jednak Sancho odwodzi go od tego pomysłu. 

Rozdział XII

Bohaterowie organizują postój na noc. Don Kichot zauważa parę wędrowców, którzy rozbijają niedaleko obóz i bierze ich za innego błędnego rycerza i koniuszego. Po ujawnieniu się między rycerzami i giermkami wywiązują się rozmowy.

Rozdział XIII

Błędni giermkowie przechwalają się, który to pan jest głupszy i bardziej obłąkany. Sancho zachwala prowiant drugiego giermka, ten odwdzięcza się, zachwycając się rodowodem kompana.

Rozdział XIV

Don Kichot i rycerz du Bois wymieniają się swoimi żywotami. Ten drugi zachwala czyny, których dokonał dla swojej wybranki, Kasyldy z Wandalii, za najznamienitszy uznając zmuszenie Don Kichota, że jest ona piękniejsza od Dulcynei. Don Kichot oburzony wyzywa błędnego rycerza na pojedynek. Rycerze każą giermkom oporządzić rumaki przed starciem, ci robią to niechętnie. Don Kichot wygrywa pojedynek, jednak szybko okazuje się, że rycerzem du Bois był licencjat Karasko, a jego giermkiem ojciec chrzestny Sancho. Mężczyźni rozstają się na szlaku — Karasko i jego giermek uciekają lizać rany, a Don Kichot z Sancho prą w kierunku Saragossy.

Rozdział XV

Narrator wyjawia, że licencjat zaplanował z plebanem i balwierzem podstęp: miał on udawać błędnego rycerza, pokonać swojego pana i zmusić go tym do powrotu do majątku.

Rozdział XVI

Don Kichot pyszni się ostatnim zwycięstwem, jednak triumf przerywa pojawienie się szlachcica, który proponuje bohaterom wspólną podróż w jednym kierunku. Szlachcic — Don Diego de Miranda — rozprawia o swoim synu, majątku i rodzinie, ku uciesze Sancho i znudzeniu Don Kichota. Rozmowy przerywa widok karety noszącej herby królewskie.

Rozdział XVII

W międzyczasie Sancho odwiedza okolicznych pasterzy, kupując od nich ser. Zakłopotany wezwaniem pana upycha produkty do szyszaka Don Kichota, próbując odwieść go od włożenia hełmu na głowę. Don Kichot przywdziewa szyszak, jednakże Sancho udaje się wmówić swemu panu, że to nie ser, ale diabły „napaskudziłi” rycerzowi do hełmu. Okazuje się, że karoca przewozi dwa lwy wysłane królowi przez gubernatora Oranu. Don Kichot żąda wypuszczenia zwierząt, żeby mógł się z nimi zmierzyć w ramach rycerskiego wyczynu. Pomimo protestów z każdej strony, dozorca pod groźbą wypuszcza pierwszego lwa — ten jednak wydaje się niewzruszony bohaterem. Obruszony błędny rycerz rozkazuje dozorcy zagonienie lwa z powrotem do klatki i rozpowiedzenie, że bestia zbyt przerażona była, by z nim walczyć. Bohaterowie ruszają dalej, docierając do majątku Don Diega.

Księga szósta

Rozdział I

Don Kichot przyjeżdża wraz z Don Diego do jego domu. Wita go tam jego syn i żona. Zauważają szybko szaleństwo gościa. Lorenzo pokazuje rycerzowi swoje wiersze, które bardzo chwali. Po kilku dniach opuścił ten spokojny przybytek i wyruszył w dalszą podróż na igrzyska rycerskie w Saragossie.

Rozdział II

Rycerz spotyka chłopów, którzy opowiadają mu o ślubie Kiterii i Gamasza. Kobieta została za niego wydana przymusem, z uwagi na jego majątek. Naprawdę kochała Bazylego, którego jednak nie mogła poślubić. Kochanek popadł w melancholię, która niemalże go zabiła.

Rozdział III

Sancho Pasa z Don Kichotem pojawiają się na weselu. Było ono bardzo bogate. Oponował jednak nad zachwytami nad pięknem panny młodej, przywodząc na myśl swoją Dulcyneę. Giermek zachwyca się Gamaszem, rycerz jednak dalej myśli o Bazylim. Towarzysze kłócą się o sprawy śmierci

Rozdział IV

Podczas ślubu odrzucony ukochany Kiterii wygłasza wszystkim mowę o swoim cierpieniu i przebija się sztyletem. Kobieta wyznaje mu miłość na łożu śmierci, a proboszcz udziela im ślubu. Okazuje się to podstępem, ponieważ Bazyli ożywa. Gamasz i jego bliscy wpadają w złość. Doszło do bójki, która została rozbita przez rycerza. Rycerz ruszył w dalszą drogę. 

Rozdział V

Szczęśliwe małżeństwo gościło Don Kichota kilka dni. Don Kichot przekonuje, że nie popełnili żadnego błędu, bo miłość usprawiedliwia takie zachowanie. Wygłasza mowę i miłości i chwali Bazylego za jego walkę i Kiterię. Sancho Pasa przedrzeźnia go i denerwuje się na swojego Pana. Don Kichot postanawia ruszyć do jaskini Montesinos, by samodzielnie ocenić wszystkie legendy, które wokół niej powstały. Ich przewodnikiem jest chłopak, który pisze książki inspirowane opowieściami rycerskimi. Rycerz postanowił zejść na dół jaskini, przywiązany powrozem. Giermek próbował przemówić mu do rozsądku, jednak nieskutecznie. Był pewien, że zginął w jaskini, jednak wyciągnęli go śpiącego.

Rozdział VI

Don Kichot opowiada towarzyszom o tym, co zobaczył w jaskini. Usiadł w bocznej jamie, gdzie zobaczył łąkę i pałac kryształowy. Spotkał tam starca Montesinosa, zaklętego w jaskini. Opowiedział mu historię tego miejsca. Wraz z innymi ludźmi został uwięziony tam przez Merlina. Zmarł tam jego przyjaciel, Durandart, któremu wydarł serce, aby dał je jego ukochanej, Rebonie. Liczą, że Don Kichot ich uwolni. Okazuje się, że był tam 3 dni, a w rzeczywistości wyciągnęli go po godzinie. Sancho zakłada, że to były czary, ponieważ widział zbyt wiele rzeczy. Rycerz jednak zaprzecza. Opowiada o spotkaniu z paniami Dulcynei, które proszą w jej imieniu o pieniądze. Sancho jest przerażony stanem swojego Pana.

Rozdział VII

Autor wspomina, że w miejscu, gdzie znalazł ten opis, na marginesie znalazł dopiski, wątpiące w prawdopodobieństwo tej historii, jednak jest mała szansa, że wymyślił to w tak krótkim czasie. Don Kichot szuka miejsca na nocleg. Rozważali sen w domu pustelnika, jednak go nie było i ruszyli do gospody. Spotkali młodego chłopaka, który chciał zostać żołnierzem. Rycerz wygłasza mowę pouczającą przyszłego żołdaka. Sancho nie rozumie, jakim cudem jego Pan z jednej strony opowiada tak mądre rzeczy, a z drugiej prawi historie takie jak opowieść z jaskini. 

Rozdział VIII

W gospodzie młody mężczyzna zapowiada opowieść, ale najpierw musi znaleźć osła. Sędzia, z jego właścicielem, postanawiają ryczeć, jednak zamiast zwierzęcia, mylili się i siebie odnajdywali. W końcu okazało się, że osioł nie żyje. Do gospody przybywa majster Piotr z małpą i obrazem. Zwierzę opowiada o przeszłości i przepowiada przyszłość, ale z różnym skutkiem. Uważano je za wcielenie diabła. Don Kichot pyta ją o swój los, jednak okazuje się, że nie przepowie mu, co będzie w przyszłości. Doskonale opowiada jednak, kim jest rycerz i jego giermek, wspomina też, jak żyje teraz żona Sancho Teresa. Wierzą mu i pytają o wizytę Don Kichota w jaskini, małpa jednak mówi, że opowie mu o tym w piątek. 

Rozdział IX

Majster Piotr odgrywa przedstawienie marionetkowe o historiach rycerskich. Wszystko komentuje młody chłopczyk, który jest narratorem. Jest to historia Rolanda, Maurów i Don Gaiferosa. Don Kichot przerywa kilkukrotnie, wczuwając się w opowieść. Niszczy całą scenę, chcąc zniszczyć Maurów. Nie reaguje na prośby publiczności, która próbuje mu wyjaśnić, że to fikcja. Majster zaczyna płakać, straciwszy wszystko. Rycerz wymawia się czarami i płaci mężczyźnie za poniesione straty. 

Rozdział X

W rozdziale opisana jest historia majstra Piotra. Okazuje się, że nazywał się Gines z Pasamonte i był szukany z powodu wyrządzonych krzywd. Z tego względu jeździł z obwoźnym teatrem i małpą, którą kupił i nauczył sztuczek. W rzeczywistości nic do niego nie mówiła, a wiadomości zbierał sam, jeżdżąc po okolicy. Don Kichot postanowił zainterweniować w sprawie beczenia osłów. Próbował przekonać ich, aby nie interweniowali w sprawie zniewagi. Wtórował za nim Sancho, który zaczął udawać osła. Został jednak dotkliwie pobity. Rycerz chciał stanąć w obronie giermka, jednak szybko postanowił uciec.

Rozdział XI

Sancho dojeżdża do swojego Pana, który jednak nie czuje się winny za pobicie giermka. Złości się na niego i każe mu już nigdy nie beczeć. Pobity jest zdenerwowany na Don Kichota, że tak bardzo nie przejął się jego losem. Wyrzuca mu wszystko i pragnie wrócić do domu. Błędny rycerz z honorem jest gotowy rozliczyć się ze swoim giermkiem. Spierają się o pieniądze, co Don Kichot komentuje gniewnie. Sancho wycofuje się i prosi o przebaczenie. 

Rozdział XII

Na brzegu Ebru Don Kichot zauważa łódkę. Uważa, że jest to zaczarowany okręt, który ma im dać szansę opłynąć Antypody. Sancho zauważa, że to łódź rybaków, jednak potulnie wchodzi z nim na wodę. Odpływają kilka kroków, a rycerz jest pewny, że są już na równiku, a młyn to zamek, z którego ma wyzwolić księżniczkę. Cudem uchodzą z życiem i płacą rybakom za łódź. Don Kichot jest niepocieszony i prosi o wybaczenie uwięzionych, że nie udało mu się im pomóc. 

Rozdział XIII

Don Kichot spotkał myśliwych i damę, która również jechała z nimi wierzchem. Posyła Sancho, aby pozdrowił ją i prosił o danie szansy na służenie pani. Kobieta zgodziła się i zaprosiła go do siebie. Niestety, witając się z księżną, rycerz spadł z konia. Książę postanowił jednak nie zwrócić na to uwagi i przyjął go z honorami. 

Rozdział XIV

W zamku wszyscy przyjęli Don Kichota z honorami. Książę popędził wcześniej do posiadłości, aby ostrzec sługi, jak mają się obchodzić z błędnym rycerzem. Sancho kłóci się ze starszą damą, która nie chciała zająć się jego osłem. Rycerz skarcił go jednak dość delikatnie, co ucieszyło giermka. Wzruszony Sancho postanowił opowiedzieć historię, która dotyczy sporu o usadzenie przy stole. Rozśmieszyło to gospodarzy, którzy po tym zaczęli pytać o jego losy. Ksiądz rozgniewał się i zaczął wyrzucać mu niesłuszną obecność na dworze. 

Rozdział XV

Don Kichot odpowiada księdzu na jego zarzuty. Ksiądz postanawia darować wyspę giermkowi, za co Sancho dziękuje. Książę zauważa, że doskonale poradził sobie ze zniewagą kapłana, który opuścił salę. Panny umyły twarz i brodę Don Kichota, księcia i Sancho Pansy, aby wędrowcy nie poznali, że to żarty. Pyta go o Dulcyneę, która została zaczarowana w wieśniaczkę. Księżna powątpiewa w istnienie kobiety, jednak robi to z honorami. Rozmawiają też o Sancho, o którego martwi się Don Kichot. Nie jest pewien, czy poradzi sobie w roli gubernatora.

Księga siódma

Rozdział I

Sancho rozmawia z księżną w otoczeniu dam dworu, tłumacząc historię oczarowania Dulcynei. Jednocześnie wyznaje, że nie zależy mu na tytule gubernatora i majątkach.

Rozdział II

Po paru dniach Don Kichot, Sancho i członkowie rodu wyruszają na polowanie. Zabijają dzika i ucztują w obozie. Ucztę przerywa dowcip dworzan: przebrany za diabła poseł szuka Don Kichota, który odczarować ma znajdującą się niedaleko Dulcyneę. 

Rozdział III

Bohaterowie zagłębiają się w las, spotykając „Merlina”, który wyjawia, że sposobem na odczarowanie Dulcynei jest wymierzenie 3600 rózg w pośladki Sancho. Pomimo gróźb, obietnic i nalegań, Sancho nie zgadza się na batożenie. Przekonuje go dopiero groźba odebrania tytułu gubernatora.

Rozdział IV

Sancho odczytuje księżnej list, który zamierza wysłać swojej żonie. Później, w trakcie biesiady, rozgrywa się kolejny rozdział farsy dworzan: pojawia się rycerz Trifaldine Białobrody, składając hołd Don Kichotowi. Rycerz z Manchy pyszni się pozornym prestiżem.

Rozdział V

Sancho kłóci się z Donną Rodriguez. Narastający gwar zwiastuje przybycie Donny Dolorydy, zapowiadanej przez Trifaldine’a. Bohaterowie wychodzą spotkać się ze szlachcianką.

Rozdział VI

Przybywa Hrabina Trifaldi (Donna Doloryda) - rzuca się ona do stóp Don Kichota i Sanchy, prosząc ich o pomoc. Bohaterowie zgadzają się, traktując sprawę nader poważnie, ku uciesze dworzan. Hrabina opowiada swoją historię: o rycerzu, który uwiódł ją, by zawrzeć małżeństwo z jej podopieczną; księżniczką Kandii (dzisiaj Heraklion).

Rozdział VII

Hrabina kontynuuje opowieść: według jej słów rozgoryczona matka księżniczki umarła z żalu, gdy dowiedziała się o małżeństwie córki i rycerza. Niedługo potem na jej grób przybył olbrzym, który pannę młodą zamienił w małpę, pana młodego w krokodyla, a ich oboje zamknął w klatce. Wedle słów Donny urok zdjęty zostać może jedynie przez rycerza z La Manchy. Na domiar złego olbrzym zaczarował też Donnę i panny dworu — na kobiecych licach zaczęły rosnąć gęste brody.

Rozdział VIII

Don Kichot zgadza się pomóc hrabinie. Namawia Sancho, by ten pojechał z nim, na drewnianym koniu, który, wedle słów dwórek, ma zabrać ich do Kandii na spotkanie z olbrzymem.

Rozdział IX

Wieczorem słudzy przynoszą zapowiadanego drewnianego konia. Sancho niechętnie wsiada na wierzchowca ze swoim panem, a słudzy zakrywają im oczy. Lot bohaterów jest oczywiście częścią dworskiej farsy: służba dmie w nich miechami i ogrzewa pochodniami, a finalnie podpala ogoń rumaka, który napełniony był fajerwerkami. Oszołomieni bohaterowie po zdjęciu opasek znajdują cały dwór jakby martwy, a nieopodal pergamin z wiadomością o odczarowaniu Dulcynei.

Rozdział X

Książę ogłasza Sancho, że ten nazajutrz wyjeżdża, by objąć rządy nad Baratarią. Don Kichot zabiera go na rozmowę w cztery oczy, w której poucza giermka o przymiotach dobrego władcy.

Rozdział XI

Ciąg dalszy rad Don Kichota dla Sancho Pansy. Rycerz z Manchy finalnie stwierdza, że jego giermek jest gotów, po czym bohaterowie wychodzą z komnaty.

Rozdział XII

Przystrojony i w eskorcie orszaku, Sancho Pansa wyjeżdża, by objąć rządy nad wyspą. Zrozpaczony Don Kichot nalega na księżną, by pozwolono mu na chwilę samotności w komnacie. W nocy z ogrodu pod oknem rycerza z La Manchy dobiega rozmowa dwóch dworek: jedna z nich zakochała się ponoć w szlachcicu. Wyśpiewuje sonatę pod oknem Don Kichota, ten jednak pozostaje wierny Dulcynei.

Rozdział XIII

Sancho Pansa przybywa na Baratarię, która okazuje się małym miastem. Po zaprzysiężeniu rozwiązuje spór krawca i mieszczanina, następnie dwójki starców.

Rozdział XIV

Po nieprzespanej nocy Don Kichot wychodzi z komnaty, dostrzegając dwie kobiety, które rozmawiały pod jego oknem. Jedna z nich, Altisidora, udaje omdlenie na widok rycerza. Druga zaś zarzuca mu rozkochanie przyjaciółki. Niewzruszony rycerz z La Manchy obiecuje ukoić następnego wieczoru nerwy zakochanej dźwiękami lutni. Podczas koncertu, którego nasłuchiwał cały dwór, do komnaty rycerza wpuszczone zostają koty z dzwonkami na ogonach, powodując hałas i napad furii bohatera. Jeden z kotów głęboko go rani i zmusza do długiego odpoczynku.

Rozdział XV

Gubernator Sancho Pansa zasiada do obiadu, jednak nadworny doktor zabrania jeść mu wykwintnych potraw ze względu na ich szkodliwość. Rozwścieczony bohater wypędza uczonego, jednak odstępuje od obiadu z uwagi na list księcia, jakoby to ktoś czyhał na jego życie. Następnie zjawia się chłop, który po rozwlekłej historii, którą opowiedział głodnemu Sancho, prosi go o pieniądze. W napadzie furii giermek prawie rzuca się na chłopa z pięściami i wypędza go z pałacu.

Rozdział XVI

Dochodzący do siebie Don Kichot zostaje odwiedzony przez damę Rodriguez, której nie rozpoznaje i gotuje się do ataku. Potem lęka się, że kobieta również chce zachwiać jego wiernością wobec Dulcynei. Okazuje się jednak, że Rodriguez przychodzi z prośbą o pomoc: opowiada rycerzowi historię swego życia i prosi, by ten zmusił adoratora jej córki do ożenku. Rozmowę przerywa jednak nieznany napastnik, który wpada do komnaty i po ciemku zaczyna okładać zarówno Donnę, jak i głównego bohatera.

Rozdział XVII

Po obfitej uczcie Sancho wyrusza na patrol po swoich włościach. Uwagę przykuwa kłótnia dwóch hazardzistów o zysk z, jak podawał jeden, nieuczciwej gry. Gubernator rozkuje rozliczyć się graczom ze sobą, a oszusta wypędza z Baratarii. Następnie prawie zamyka nieokrzesanego młodzieńca w więzieniu oraz pojmuje zbiegłą z domu bogacza córkę, która podstępem uciekła od ojca.

Rozdział XVIII

Narrator ujawnia, że agresorami, którzy pobili Don Kichota i Donnę Rodriguez były sama księżna, wraz z Altisidorą, które w szale rzuciły się na matronę, gdy usłyszały rozpuszczane przez nią plotki. Tymczasem do żony Sancho Pansy przybywa delegat księżnej, wręczając jej sznur korali i czytając list, w którym księżna prosi Teresę o nazbieranie żołędzi. Uradowana Teresa chwali się licencjatowi Karasko i proboszczowi. Mężczyźni, wraz z rodziną Sancho postanawiają odwiedzić Baratarię.

Rozdział XIX

Sancho przyjmuje gościa w pałacu, rozwiązując kwestię, z którą ten do niego przybył. Następnego dnia przybywa posłaniec z listem od Don Kichota. Rycerz Lwa opowiada w nim Sanchy o przygodach w czasie samotnego pobytu u księcia, a także dorzuca kilka rad nt. władania wyspą. Sancho natychmiast odpisuje swemu panu. Po wysłaniu listu wprowadza, pod presją doradców, szereg drakońskich praw.

Rozdział XX

Po wyzdrowieniu z ran, Don Kichot planuje rozstać się z dworem i znów wyruszyć ku Saragossie. Gdy zamierza podzielić się zamiarami z władcami zamku, ucztę przerywa Donna Rodriguez, która błaga Rycerza Lwa, by ten dopomógł jej z dopełnieniem zamążpójścia jej córki. Don Kichot postanawia wyzwać wieśniaka na honorowy pojedynek, ku uciesze zebranych. Niedługo potem do zamku przybywa paź, niosąc list Teresy Panso do księżnej i drugi do jej męża. Po głośnym odczycie przybywa też poselstwo z listem Sancho do Don Kichota. Wszystkie korespondencje czytane są publicznie w akompaniamencie śmiechów dworzan.

Księga ósma

Rozdział I

Sancho Pasa został obudzony przez najazd nieprzyjaciół. Gubernatora wyposażono w zbroję, jednak nie mógł się w niej ruszyć. Okazuje się to jedynie kawał, gdyż podeptano go i pobito. Sprawiło to, że zrezygnował z rządów na wyspie. Pobity i zmęczony nie dał się przekonać, aby zostać. Żartownisie byli zdumieni jego działaniami i wzruszeni dobrocią jego serca. 

Rozdział II

Don Kichot oczekuje na swojego przeciwnika, aby stoczyć pojedynek. Sancho Pansa, wracając do zamku, spotyka swojego przyjaciela Rikota Maurytaniusza. Spotkany musiał tułać się po wygnaniu z kraju, jednak z tęsknoty powrócił do ojczyzny. Sancho opowiada mu o swoich doświadczeniach na stanowisku gubernatora, a przyjaciel tłumaczy mu, że nie ma tam żadnej wyspy, a całość musiała być jedynie żartem. Żegnają się i każdy rusza w swoją stronę. 

Rozdział III

Przez rozmowę z Rikotem, Sancho nie dotarł za dnia do zamku. Jadąc po ciemku, wpadł w głęboki dół, z którego nie mógł się wydostać. Zaczął narzekać nad własnym losem do swojego osła. Zauważył małą dziurę, która prowadziła do piwnicy, w której miał nadzieję znaleźć wyjście na powierzchnie. Don Kichot spotyka Sancho i pomaga mu wydostać się z dołu. Księżna i książę dziwią się powrotem giermka. Ten opowiada swoją historię, a książę obiecuje, że znajdzie mu inne miejsce do zarządzania.

Rozdział IV

Don Kichot ma stoczyć walkę z Tosilosem (pokojowcem księcia), wcześniej poinstruowanym przez księcia, jak ten ma wygrać z rycerzem z La Manchy, nie wyrządzając mu dużej krzywdy. Pojedynek obserwowały tłumy. Wygrana Don Kichota miała doprowadzić do ślubu z damą. Rycerz uderzył mężczyznę, a ten poddał się, chcąc poślubić damę. Kobieta, zobaczywszy swojego wybranka, oskarżyła go o oszustwo. Rycerz był jednak pewien, że to jeden z występków czarownika. Książę kazał wtrącić pokojowca do więzienia na dwa tygodnie, dając tym samym szansę, aby przemienił się na powrót w Tosilosa. Zwycięski Don Kichot wrócił do zamku. 

Rozdział V

Don Kichot postanowił wyjechać w dalszą podróż. Sancho otrzymał od księżnej list napisany przez żonę, co bardzo go zasmuciło. Nie chciał zawieść Teresy. Dama Altisidora oskarżyła rycerza o kradzież podwiązek i zabawę jej sercem. Doszło do zamieszania, które rozwiązała księżna, obiecując Don Kichotowi, że wypleni swojej dwórce takie pomysły z głowy. 

Rozdział VI

Don Kichot cieszy się z powrotu na ścieżkę błędnego rycerstwa. Spotyka mieszkańców wsi, którzy nieśli posągi na ołtarz w swoim kościele. Rycerz komentował historię świętych, w większości rycerzy. Rozmawia z Sanchem o patronach i przeżytych w zamku przygodach. Nieuważnie zaplątuje się w liny rozłożone przez bogatych szlachciców i panny, którzy udają pasterzy i żyją zgodnie z sielankami, bawiąc się w ten sposób. Zapraszają ich do uczty, wielbiąc słynnego rycerza, o którym tyle czytali. Rycerz chce ogłosić piękno panien na gościńcu, jednak jedyni napotkani przez niego pasterze ostrzegli go przed bydłem, które potrąciło go i Sanchę. Pobici i niezadowoleni ruszyli w dalszą drogę. 

Rozdział VII

Upokorzony Don Kichot pragnie umrzeć z głodu, niegodny dalszego życia. Sancho przekonał go jednak, aby posilił się i po drzemce ruszyli w dalszą drogę. W gospodzie słyszy rozmowę o nim samym, którzy oskarżają go o brak miłości do Dulcynei. Don Kichot denerwuje się na nich i jest gotowy do walki, jednak rozmowa go uspokaja. Giermek również zostaje przedstawiony w księdze w złym świetle, co bardzo go rozjusza. Zmienia plan wyjazdu na igrzyska, rezygnując z wizyty Saragossie, aby zamiast tego ruszyć do Barcelony.

Rozdział VIII

Droga do Barcelony była spokojna. Siódmej nocy Don Kichot chce obić Sancho Pansę, aby odczarować Dulcyneę. Giermek powala go, ale starcie kończy się pokojowo. Sancho obiecuje, że wymierzy sobie baty, jednak nie w tej chwili. Rano bohaterów ujęli mężczyźni, którzy jednak nie obrabowali ich przez nadejście dowódcy, Roque Ginara. Pojawia się Klaudia, która zemściła się na swoim ukochanym, który miał wziąć ślub z inną kobietą. Prosiła go o schronienie i odprowadzenie do Francji, do czego zobowiązał się Don Kichot. Razem odnaleźli dogorywającego Don Wincenta, który jednak zarzekał się, że nie miał poślubić nikogo innego. Przed śmiercią poślubił Klaudię, która nie mogła sobie darować zabicia ukochanego. Postanowiła wstąpić do klasztoru, by odpokutować swoje winy. 

Rozdział IX

Przez kilka dni Roquem przemierzali wiele terenów. Odprowadzili ich do Barcelony, gdzie pożegnali się rzewnie. Miasto zrobiło ogromne wrażenie na Don Kichocie i Sancho. Pierwszy raz zobaczyli morze, zachwycali się wszystkim, co widzieli. Zostali przywitani przez grupę jeźdźców. Niestety ci nie wszyscy byli im przychylni: podłożyli wierzchowcom bohaterów oset, który rozdrażnił zwierzęta, a te zrzuciły swoich panów z siodeł.

Rozdział X

W mieście ugościł bohaterów Don Antonio Moreno. Żartował z niego, dbając, by nie sprawić mu przykrości. Sancho koryguje opinie o swoim obżarstwie, które dementuje też Don Kichot. Gospodarz opowiedział rycerzowi o swojej tajemniczej zaczarowanej głowie, która odpowiada na wszystkie pytania. Ruszyli do miasta, a na plecach przyczepiono mu napis, że jest Don Kichotem z La Manchy. Kilka osób szydziło z niego. W domu wyprawiono bal, gdzie tańczono z rycerzem, aż zmęczył się i padł na ziemię. Nazajutrz doszło do spotkania z zaczarowaną głową. Jest to podstęp, jednak większość obecnych w pokoju o tym nie widziała. Był to posąg połączony z pokojem poniżej, gdzie siedział człowiek odpowiadający na pytania. Dowiedziało się o tym pół Barcelony, przez co tajemniczy wynalazek musiał zostać zniszczony. Don Kichot odwiedził również drukarnię, gdzie ujrzał pracę nad złorzeczącą o nim księgą, więc wyszedł rozgniewany. 

Rozdział XI 

Don Kichot i Sancho Pansa zwiedzają galery. Specjalnie dla nich wystrzelono salwy i rozłożono żagle, wiwatując na ich cześć. Wypływają na morze, gdzie atakują statek algierski. Zabijają kilku żołnierzy głównej galery, co rozjusza admirała. Sternikiem okazuje się kobieta, która dostaje szansę opowiedzenia swojej historii. Była ona chrześcijanką, która została porwana i miała wrócić do kraju jedynie po skarb, który miała tam zabrać. 

Rozdział XII

Don Kichot po usłyszeniu planów na odbicie bliskich kobiety zaproponował swoją pomoc, jednak zdecydowano, że poproszą go o pomoc, tylko, jeśli ten plan się nie powiedzie. Rycerz spotyka Rycerza Białego Księżyca, który chciał pojedynkować się o to, czyja pani serca jest piękniejsza. Przeciwnik powalił Don Kichota i nakazał mu na rok zrzec się rycerstwa i wrócić do rodzinnych stron, by odkupić swoją porażkę, na co ten przystał. 

Rozdział XIII

Rycerzem, który pokonał Don Kichota jest Samson Karasko, który pragnął sprowadzić swego pana do domu. Don Antonio obiecał dochować tajemnicy o podstępie licencjata. Przybywa do błędnego rycerza i przekazuje mu pomyślne odbicie Don Gregoria. Kobieta z miłością patrzyła na ukochanego, nad którego pięknem wszyscy się zachwycali. 

Rozdział XIV

Don Kichot w smutku wraca do La Manchy. Sancho próbuje go pocieszyć. Po drodze spotkali Tosilosa, który musi zanieść papiery do Barcelony. Nie został mężem damy, ponieważ została oddana do klasztoru, a on dotkliwie pobity za niewykonanie rozkazu księcia. 

Rozdział XV

W dalszej podróży Don Kichot i Sancho Pansa wspominają niedawne przygody na tej trasie. Widzą miejsce, gdzie spotkali pasterzy. Rycerz chce zostać na ten rok pasterzem wraz z Sanchem, by znaleźć tak radość życia. Wyobrażają sobie, jak wyglądałoby to, gdy zaangażowaliby w to innych mieszkańców La Manchy. 

Rozdział XVI

W nocy Don Kichot budzi Sancho, każąc mu wymierzyć sobie baty, czego ten jednak odmawia. Stratowały ich wieprze, za co giermek chce się zemścić, jednak rycerz każe mu dalej iść spać. Rano pochwycili ich konni, którzy zabrali ich w nieznanym kierunku. Trafiają do zamku księcia, u którego wcześniej gościł. 

Rozdział XVII

Odbywają się ceremonie pogrzebowe Altisidory, która była zakochana w Don Kichocie. Wraz z giermkiem nie przemawiają ze zdumienia. Harfiarz śpiewa pieśń do rycerza opowiadającą o cierpieniu kobiety. Sancho zostaje poszczypany po twarzy, aby ożywić kobietę. Giermek protestuje, ale otrzymuje szczypnięcia, co powoduje zmartwychwstanie Altisidory. Kobieta złorzeczyła na Don Kichota i dziękowała Sancho Pansie za pomoc. 

Rozdział XVIII

Opisana w poprzednim rozdziale historia była wynikiem spotkania Karaski z księciem, który opowiedział mu o powrocie Don Kichota do La Manchy. Władca postanowił jeszcze raz zadrwić z rycerza i jego giermka, wymyślając historie o śmierci Altisidory. Zmarła przychodzi do komnaty awanturników, opowiadając im o życiu po śmierci. Opowiada im o spotkaniu z diabłami, którzy rozmawiali o drugiej części przygód Don Kichota. Przychodzi do nich księżna, która przyjmuje pożegnanie od Rycerza, zanim ten ruszy w dalszą drogę. 

Rozdział XIX

Sancho Pansa postanawia zadać sobie baty, ponieważ Don Kichot obiecał mu zapłacić. Umówili się na kwotę i giermek szybko zabiera się do roboty, by odczarować Dulcyneę. Zadaje sobie kilka batów i zaczyna ponownie się targować. Potem bił się w sporej odległości od swojego Pana, zadając ciosy nie sobie, a pobliskim drzewom. 

Rozdział XX

Don Kichot i Sancho Pansa spotykają Alvaro Tarfa. Mężczyzna był jednym ze źródeł drugiej części opowieści o rycerzu. Z rozmowy wynika, że Alvaro poznał kogoś innego, kto podawał się za Don Kichota i stąd historia ta była nieprawdziwa. Zakłada, że to prawdopodobnie czary i składa oświadczenie, że prawdziwy Don Kichot nie jest taki, jak w opisanej historii. Sancho zakończył swoją pokutę, do końca zadając baty drzewom. Dojeżdżają do La Manchy.

Rozdział XXI

Don Kichot widzi wiele znaków, które uznaje za zły omen. Jest pewien, że już nigdy nie spotka Dulcynei. Ksiądz z bakałarzem witają serdecznie ukochanego przyjaciela. Rodzina również wita go serdecznie. Sancho spotyka swoją rodzinę, która jest zachwycona jego dobytkiem. Przyjaciele zgadzają się na zabawę w pasterstwo. Don Kichot zaczyna bardzo chorować, a giermek towarzyszy mu codziennie. Chce pocieszyć go wizją życia pasterskiego, jednak nic mu nie pomaga. Prosił balwierza o upuszczanie krwi, co jednak mu nie pomogło. Zmarł w objęciach księdza, wcześniej zapisując wszystko swojej siostrzenicy. Wyprawiono mu piękny pogrzeb. 

Sancho Pansa wrócił do swojego dawnego życia. Wiódł życie spokojne i bogate, utrzymując się z pieniędzy, które otrzymał od swojego pana.


Przeczytaj także: Dlaczego Stanisław Wokulski porównuje siebie do Don Kichota?

Aktualizacja: 2024-10-29 19:45:29.

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.