Jaką myśl Harpagon chce wyryć złotymi literami nad kominkiem? Jak ty rozumiesz te sentencje, a jak ją rozumie Harpagon?

Autor Molier
Autorką opracowania jest: Marta Grandke.

„Skąpiec” Moliera opowiada o losach Harpagona - tytułowego bohatera, który żyje tylko po to, by gromadzić coraz większy majątek. Jest w stanie dla niego poświęcić nawet szczęście własnych dzieci. Harpagon chce nad swoim kominkiem wyryć złotymi literami następujące hasło: "Po to się je, aby żyć, nie zaś po to się żyje, aby jeść". Chce, by było ono widoczne nie tylko dla domowników, ale także dla gości, którzy odwiedzają jego dom. Zdaje się jednak, że Harpagon rozumie te słowa w sposób inny, niż interpretuje je cała reszta świata.

Harpagon rozumie wybrane przez siebie hasło w sposób wiążący się oczywiście z pieniędzmi i ich oszczędzaniem. Uważa on więc, że człowiek nie żyje po to, by jeść, że nie jest to czynność, której powinien się poświęcać. Jednak Harpagon uważa tak, ponieważ jest skąpcem, a jedzenie przecież kosztuje. W jego przekonaniu nie powinno się więc dużo jeść i skupiać na zaspokojeniu tej potrzeby, ponieważ to kosztuje.

Harpagon swoim napisem zwraca więc uwagę, że w życiu są rzeczy ważniejsze od jedzenia, na przykład pieniądze, których nie ma on zamiaru marnować na tak prozaiczne i zbędne rzeczy jak posiłki i zaspokajanie głodu. Domownicy powinni to hasło przyswoić i nie oczekiwać, że Harpagon będzie marnował swój majątek na coś takiego, jak jedzenie, skoro można jeść taniej i mniej. Dla skąpca hasło to jest więc kwintesencją jego podejścia do życia - nie po to człowiek istnieje, by marnował pieniądze na jakieś zbytki, takie jak na przykład obfite posiłki, skoro po zjedzeniu mniejszego posiłku nadal się żyje i funkcjonuje. Hasło to jest więc przykładem obsesji Harpagona na punkcie oszczędzania pieniędzy.

Tymczasem hasło to można interpretować w zupełnie inny sposób, nie tak szkodliwy, jak robi to Harpagon. Oznaczać ono może to, że jedzenie - czy zaspokajanie podstawowych potrzeb - nie jest głównym celem życia człowieka, tylko sposobem na jego podtrzymywanie i utrzymywanie ciała w zdrowiu.

Celem życia człowieka są rzeczy większe niż jedzenie, został on przeznaczony do innych spraw. Człowiek powinien więc poświęcać nauce, kulturze, sztuce, spędzaniu czasu z bliskimi, podróżowaniu i wielu innym, fascynującym rzeczom. Jedzenie zaś ma służyć po prostu dostarczaniu mu energii. Owszem, może ono być smaczne, wykwintne, wymyślne czy wręcz ocierające się o bycie dziełem sztuki kulinarnej, jednak sam fakt spożywania go nie powinien być wszystkim, co człowiek w swoim życiu ceni.

Hasło to przypomina więc, co tak naprawdę jest w życiu ważne i jakie priorytety powinien mieć w swoim życiu człowiek. Przypomina mu o tym, że zaspokajanie podstawowych potrzeb organizmu nie jest celem pobytu człowieka na ziemi i powinien on dążyć do rozwoju w innych aspektach swojego życia. Hasło można także traktować jako przypomnienie, czym tak naprawdę człowiek różni się od zwierząt.

Hasło: "Po to się je, aby żyć, nie zaś po to się żyje, aby jeść", które Harpagon chce wyryć nad swoim kominkiem, można więc rozumieć na różne sposoby. Harpagon wybrał perspektywę, która zgadza się z jego obsesją na punkcie pieniędzy i chce przypominać domownikom, że jedzenie jest zbędnym wydatkiem. Hasło to jednak można odczytywać jako przypomnienie, że człowiek przeznaczony jest do rzeczy większych niż zaspokajanie swoich podstawowych potrzeb.


Przeczytaj także: Jak w Skąpcu przedstawiają się relacje rodzinne Harpagona, a jak Anzelma? Wytłumacz, na czym polegają najważniejsze różnice między nimi.

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.