Jakie są wady i zalety bycia królem? Odpowiedz na podstawie książki Król Maciuś Pierwszy

Autorką opracowania jest: Ilona Kowalska.

„Król Maciuś Pierwszy” to książka Janusza Korczaka wydana w 1923 roku. Jest to opowieść o losach młodego władcy – Maciusia – który w dziecięcym wieku musi zmierzyć się z odpowiedzialnością, podejmowaniem decyzji i ich konsekwencjami, a także dorosłością, na którą nie jest przygotowany. Historia Maciusia pokazuje, że bycie władcą ma wiele wad i zalet. Życie króla jest w niektórych aspektach znacznie lepsze, niż życie przeciętnego obywatela, ale są też sytuacje, w których nikt nie chciałby się znaleźć.

Jedną z zalet bycia władcą jest możliwość wprowadzenia dowolnych reform, na jakie się ma ochotę, z czego król Maciuś chętnie skorzystał. Zaproponował, by każde dziecko dostało czekoladę i zabawkę, a wszystkie szkoły miały być zaopatrzone w huśtawkę. Maciusiowi bardzo zależało na losie najmłodszych poddanych i to na nich skupiał swoje rządy – stworzył parlament dzieci, w którym najmłodsi mogli podejmować decyzje z nimi związane. Wprowadzono między innymi prawo, by dorośli chodzili do szkoły, a dzieci pracowały.

Niewątpliwym plusem bycia władcą są także zagraniczne podróże. Maciuś odbył takich wiele, początkowo, by zebrać fundusze na swoje reformy, a także, by poznać innych władców i zaprzyjaźnić się z nimi. W ten sposób udało mu się poznać lojalnych przyjaciół – Smutnego Króla i Klu-Klu, którzy w obliczu zagrożenia i trudnych sytuacji wiernie stali przy Maciusiu i pomagali mu.

Władca cieszy się także szacunkiem i uwielbieniem swoich poddanych. Maciuś, kiedy wracał z wojennego frontu, był chwalony przez wszystkich za swą odwagę i spryt. Szybko stał się ulubieńcem obywateli, którzy pokochali młodego władcę i pokładali w nim wielkie nadzieje na odbudowę kraju. Ministrowie, chociaż starsi i bardziej doświadczeni od króla, szanowali go i słuchali, wykonując wszystkie jego rozkazy. Zagraniczni władcy także odnosili się z szacunkiem do Maciusia. Wydawali na jego cześć przyjęcia, kiedy przyjeżdżał z wizytą, pożyczali pieniądze i pokazywali działanie swojego kraju.

Jednak bycie królem wiąże się także z całym szeregiem wad. Największą z nich jest odpowiedzialność za poddanych i decyzje, które się podejmuje. Władca musi wiedzieć, co jest dobre dla obywateli, a co im będzie szkodzić. Nie może podejmować decyzji wedle własnego widzimisię, a kierować się rozsądkiem i mądrością. Maciuś takich decyzji nie potrafił podejmować, dlatego jego reformy nie przyjęły się zbyt dobrze. Obywatele zaczęli protestować i buntować się. Kraj pogrążył się w chaosie, ludzie głodowali, ubożeli i umierali w szpitalach. Dopiero cofnięcie niefortunnych rozporządzeń sprawiło, że lud uspokoił się, a do kraju wrócił ład i porządek.

Sprawowanie władzy to nie tylko przyjaźnie i sojusze z innymi władcami, ale także wojny, kłamstwa i intrygi. Maciuś nie do końca wiedział, że niektóre osoby, takie jak dziennikarz, są jego przyjaciółmi tylko na pokaz. Dziennikarz namówił Maciusia na stworzenie parlamentu dzieci, który był jedną z przyczyn rozpadu porządku w państwie. Także królowie, którzy wydawali się Maciusiowi przyjaźni, okazali się fałszywi. Zawiązali sojusz przeciwko młodemu władcy po tym, jak dziennikarz rozpowszechnił fałszywą odezwę Maciusia do dzieci na całym świecie. Inni władcy najechali na państwo Maciusia, które było całkowicie bezbronne po jego niefortunnych decyzjach. Samego Maciusia chcieli skazać na śmierć, nawet nie pozwalając mu się wytłumaczyć.

Bycie królem jest pełne wad i zalet, które się nie równoważą. Pałacowe, wystawne życie, które może wydawać się ciekawe i pociągające, w rzeczywistości jest trudne i bardzo odpowiedzialne. Nie wszyscy są w stanie unieść na swych barkach brzemię, które ciąży na władcy i podjąć się wyzwań, które piętrzą się na każdym polu.


Przeczytaj także: Król Maciuś Pierwszy - problematyka

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem. Bardzo dziękujemy.