Prośba o wyspy szczęśliwe – interpretacja

Autorka interpretacji: Adrianna Strużyńska.
Zdjęcie Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego

Konstanty Ildefons Gałczyński, fot: Kurier Codzienny, Narodowe Archiwum Cyfrowe

Utwór Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego „Prośba o wyspy szczęśliwe” powstał w 1930 roku. Odnosi się do pochodzących z mitologii greckiej, Pól Elizejskich. Poeta wyraził chęć ucieczki od przygnębiającej rzeczywistości do krainy wiecznego szczęścia.

Spis treści

Prośba o wyspy szczęśliwe - analiza utworu i środki stylistyczne

Wiersz składa się z dwóch pięciowersowych strof. Liczba sylab w obrębie wersu nie jest stała. Nie pojawiają się również rymy.

Utwór należy do liryki zwrotu do adresata. Podmiot liryczny jest mężczyzną, który zwraca się z prośbą do swojej ukochanej. Chce, aby zabrała go na szczęśliwe wyspy, marzy o wspólnej ucieczce od rzeczywistości. Pojawiają się więc apostrofy („a ty mnie na wy­spy szczę­śli­we za­wieź”, „ty mnie uko­łysz i uśpij”, „po­każ mi wody ogrom­ne i wody ci­che”, „dużo mo­ty­li mi po­każ”).

Warstwa stylistyczna utworu jest dosyć rozbudowana. Zastosowano epitety („wy­spy szczę­śli­we”, „wia­trem ła­god­nym”, „snem mu­zy­kal­nym”, „wody ogrom­ne”, „wody ciche”, „my­śli spo­koj­ne”), metafory („snem mu­zy­kal­nym za­syp”, „ser­ca mo­ty­li przy­bliż i przy­tul”, „my­śli spo­koj­ne po­nad wo­da­mi po­chyl mi­ło­ścią”), porównania („wia­trem ła­god­nym wło­sy jak kwia­ty roz­wiej, za­ca­łuj”) i personifikacje („roz­mo­wy gwiazd na ga­łę­ziach po­zwól mi sły­szeć zie­lo­nych”). Poeta posłużył się również przerzutniami.

Prośba o wyspy szczęśliwe - interpretacja wiersza

Utwór nawiązuje do motywu Pól Elizejskich, znanych z mitologii greckiej. Była to część Hadesu, przeznaczona dla dusz dobrych ludzi. Często przedstawiano Elizjum jako krainę nad Oceanem, gdzie panowała wieczna wiosna. Sprawiedliwi ludzie po śmierci pili wodę z rzeki zapomnienia Lete, dzięki której zapominali o swoim ziemskim życiu. Następnie, udawali się na Pola Elizejskie, gdzie spacerowali po łąkach i słuchali muzyki niewidzialnych lir.

Chrześcijańskim odpowiednikiem Elizjum stał się Rajski Ogród. W utworze pojawia się więc motyw Arkadii, krainy szczęśliwości, gdzie nie istnieją żadne troski. Podmiot liryczny chce uciec od pełnego cierpienia świata i odnaleźć miejsce, gdzie będzie zawsze szczęśliwy i bezpieczny.

Osoba mówiąca zwraca się do ukochanej, ma nadzieję, że zabierze ją na tytułowe „wyspy szczęśliwe”. Być może tą kobietą jest Natalia Awałow, którą Gałczyński poślubił w roku powstania utworu. W wierszu dominują czasowniki w trybie rozkazującym, ale podmiot liryczny nie wypowiada się w agresywny sposób. Łagodnie przedstawia ukochanej kolejne prośby i marzenia.

Wyspy szczęśliwe to miejsce pełne dzikiej roślinności, pełne spokoju i harmonii. Otacza je ocean, który podkreśla izolację od świata zewnętrznego. Osoba mówiąca marzy, aby zerwać ze swoim dotychczasowym życiem, zapomnieć o nim, podobnie jak dusze, trafiające na Pola Elizejskie. Taki obraz rzeczywistości może wynikać z osobistych doświadczeń poety, który zmagał się z ubóstwem i alkoholizmem.

Wiersz ma wymowę oniryczną. Wizja wysp szczęśliwych przypomina marzenie senne. Atmosferę senności tworzą powtarzające się słowa, dotyczące zapadania w sen („ty mnie uko­łysz i uśpij”, „snem mu­zy­kal­nym za­syp”, „we śnie na wy­spach szczę­śli­wych nie prze­budź ze snu”). Podmiot liryczny może znaleźć się w krainie wiecznej szczęśliwości wyłącznie we śnie, dlatego nie chce się obudzić. Tylko w tym stanie, człowiek całkowicie odcina się od wszystkich problemów.

Podmiot liryczny marzy, aby już na zawsze odnaleźć spokój i harmonię, u boku ukochanej. Na jawie, kobieta jest dla osoby mówiącej wytchnieniem i wsparciem. Spędzone razem chwile przypominają ucieczkę na wyspy szczęśliwe. Podmiot liryczny prosi ukochaną, aby utuliła go do snu. Jej obecności i marzeniom o krainie wiecznej szczęśliwości towarzyszy uczucie spokoju i błogości.

Podróż do innej rzeczywistości można traktować również jako metaforę miłości zmysłowej. Osoba mówiąca podkreśla szczęście i przyjemność, towarzyszące bliskości ukochanej. Spędzone razem noce pozwalają podmiotowi lirycznemu przenieść się na tytułowe „wyspy szczęśliwe”. Osoba mówiąca jest spragniona spokoju i miłości, które odnajduje w marzeniach lub bliskości ukochanej kobiety. Wyspy szczęśliwe nie są w utworze konkretnym miejscem, ale stanem ducha, gdy człowiek czuje całkowitą harmonię i bezpieczeństwo.


Przeczytaj także: Serwus madonna interpretacja

Aktualizacja: 2024-06-26 16:18:35.

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.