O swej pannie – interpretacja

Autorka interpretacji: Paulina Słoma.
Portret Jana Andrzeja Morsztyna

Jan Andrzej Morsztyn, autor nieznany

Jan Andrzej Morsztyn to poeta, którego twórczość mieściła się w barokowym nurcie dworskim. Oznacza to, że jego wiersze, choć pełne wyszukanych środków językowych, bardzo rzadko dotyczyły świata przeżyć czy problemów egzystencjalnych. O wiele częściej sięgał po tematykę miłosną, tak jest właśnie w przypadku wiersza „O swej pannie”.

Spis treści

O swej pannie - analiza utworu

Wiersz spisany został trzynastozgłoskowcem. Wszystkie osiem wersów utworu zawiera w sobie rymy żeńskie. W twórczości barokowej poezji oryginalności nadawał koncept. Ten sposób pisania zakładał wykreowanie konkretnego pomysłu, który miał zaskoczyć czytelnika. Właśnie z tego powodu w poezji barokowej – również w przypadku utworu „O swej pannie” – nie treść, ale forma przekazu stanowić miała o niezwykłości utworu.

W wierszu znaleźć możemy zatem wiele porównań – wszystkie z nich dotyczą skóry opisywanej poety. Podmiot liryczny nie poprzestał jednak na zwyczajnych wyliczeniach. Zastosował w nich gradację, czyli stopniowo nawarstwiające się porównania skóry kobiety do przedmiotów charakteryzujących się coraz bardziej nieskazitelną bielą. Do stosowanych w utworze zabiegów stylistycznych należą również liczne anafory: nagromadzenie słów związanych z bielą podkreślić ma tematykę utworu i jego koncept.

Utwór ma niewątpliwie charakter pochwalny – opisywana kobieta przedstawiona jest w sposób, który wyjątkowo gloryfikuje jej urodę.

Marinizm w O swej pannie

Dla zrozumienia sposobu, w jaki skomponowany został utwór „O swej pannie", warto przywołać nurt twórczy określany mianem marinizmu. Głównym założeniem tego nurtu – nazwanego od nazwiska włoskiego poety Giambattisty Marino – było przekonanie, że utwory poetyckie powinny przede wszystkim zaskakiwać ich odbiorcę. Dużą rolę przywiązywano więc do konstruowania bogatych, kwiecistych wersów. W ich obrębie – zgodnie z zasadą marinizmu – powinny znajdować się wyszukane metafory, precyzyjnie dobrane sformułowania oraz zaskakujące porównania. Wszystkie te zabiegi czynić miały z utworu dzieło sztuki nie tylko pod kątem treści, ale również formy, w jakiej zostało napisane. Marinizmem inspirował się Jan Andrzej Morsztyn, a utwór „Do swej panny” realizuje większość zasad tego nurtu, który w późniejszym czasie utożsamiony został z poezją dworską.

O swej pannie - interpretacja utworu

W utworze „O swej pannie” można zauważyć precyzyjne realizowanie założonego przez piszącego konceptu. Rozpoczynając od pierwszego wersu czytelnik ma do czynienia z wyliczeniami poszczególnych, stopniowo wprowadzanych odcieni bieli.

Biały jest polerowny alabastr z Karrary

Alabastr – właściwie alabaster - z Karrary to cenny minerał, szlachetniejsza odmiana gipsu. Charakteryzuje się swoim przezroczystobiałym kolorem, niekiedy o lekkim zabarwieniu w odcieniu żółci. Wytypowany został na początku utworu w celu umożliwienia wyliczeń kolejnych, jeszcze bielszych, przedmiotów i zjawisk.

Białe mleko przysłane w sitowiu z koszary

Drugi wers odnosi się do świeżego mleka, które przynosi się bezpośrednio z zagrody. Aspekt natury i delikatności mleka w nieco inny, lecz równie wyszukany sposób, zmierzać ma do uchwycenia umieszczonego przy końcu utworu konceptu.

Biały łabęć i białym okrywa się piórem

Po przytoczeniu alabastru i świeżego mleka czytelnik otrzymuje jeszcze jedno – związane z bielą – skojarzenie. W wersie trzecim w szereg porównań włączony został łabędź – zwierzę utożsamiane z pięknem i dostojnością. Jego biel prezentować ma kolejny, stopniowany, charakter opisywanego odcienia.

Biała perła nieczęstym zażywana sznurem
Biały śnieg świeżo spadły, nogą nie deptany,
Biały kwiat lilijowy za świeża zerwany

Perła bez wątpienia przywołuje na myśl szlachetną odmianę bieli. Jeszcze silniej do wyobraźni czytelnika przemawia opisywany w kolejnym wersie pierwszy – świeży śnieg. Podmiot liryczny zmierza do uchwycenia wizerunku najczystszej bieli. Opis śniegu, który nie został jeszcze zmącony przez ludzką stopę z pewnością pozwala na wyobrażenie sobie jego czystej bieli. Podobnie w przypadku lilii, których kwiaty charakteryzują się delikatną i czystą barwą.

Prócz powiązania lilii z kolorem będącym główną osią wiersza, warto pamiętać o tym, że kwiaty te symbolicznie powiązane są z niewinnością. Dla czytelnika jest to oczywisty sygnał, że żaden z wymienionych w utworze elementów nie jest przypadkowy – cechy, które kojarzone są zarówno z łabędziem jak i kwiatem lilii potęgować mają odbiór kończącej utwór puenty.

Ostatnie dwa wersy prezentują całościowy koncept wiersza:

Ale bielsza mej panny płeć twarzy i szyje
Niż marmur, mleko, łabęć, perła, śnieg, lilije

W ten sposób podmiot liryczny, ujawniający się w wersie przedostatnim, przedstawia czytelnikom znaczenie swojego pomysłu. Precyzyjnie stopniując najróżniejsze odcienie bieli zmierza do puenty mającej – w wyszukany sposób – wyrazić komplement dla jego ukochanej.

Puenta stanowi podstawę całego utworu. Wszystkie wyliczenia, które – zgodnie z zasadą manieryzmu – zostały w utworze zgromadzone w wyjątkowo wyrafinowany sposób, zmierzały przede wszystkim do jej wydobycia. Tym samym wiersz w pełni realizuje zasadę twórczości z nurtu manieryzmu. Na całościowe dzieło sztuki składają się zarówno poszczególne wersy utworu – z rozmysłem dobrane opisy rzeczy i zjawisk – jak i jego zakończenie, które wieńczy pomysł, z jakim powstawało "O swej pannie".


Przeczytaj także: Niestatek (Prędzej kto wiatr w wór zamknie) interpretacja

Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.