Pani mej duszy gdzie obróci oczy, czystość i cisz rodzą się jej z oczu. Łabędź tak biało skrzydeł nie roztoczy, jak Ona myśli rozpościera czyste. Róże, co tkwiły w jej ciemnym warkoczu, pod Twoje stopy godne upaść Chryste...
Czytaj dalej: Lubię, kiedy kobieta... - Kazimierz Przerwa-Tetmajer
Najczęściej czytane utwory w naszym serwisie