Przyszedł chłop do biskupa chcąc się rozwieść z żoną.
Pytają go: "Czemuż tak w oczu twych mierzioną?"
"Atolim jej nie zastał dziewicą, ksze miły!"
A biskup mu zaś powie: "O błaźnie opiły,
Przychodzi to na króle i wysokie stany,
A nie przynoszą takich plotek przed kapłany.
I ty, chłopie, jeslić się tak dziewice chciało,
Mogłeś do Kolna jechać: tam ich jest niemało."