…I było wolą wszystkich drzew,
Rosnących po tej ziemi,
By on cierniowy, czarny krzew
Włodarzem był nad niemi.
A tedy krzew cierniowy rzekł:
»Ktoś dobrą mocny radą:
Jam zwolen władzę cały wiek
Sprawować nad gromadą.
A choć nie strzelam wzwyż nad zrąb
Jak cedr, ni palmie krewny,
Choć jam nie hardy, jako dąb,
Ni, jako brzoza, rzewny —
Zdobywać piachy będę wam
I ziemię tę jałową,
Rozścielę siebie w dole sam,
Wy — w niebo mierzcie głową.
Nachodźcom czynić będą wstręt
Spiżowe kolce moje,
Z wiatrami pogna wżdy mój pręt
Mlecznego kwiecia roje.
Zaś we mnie zając, polna mysz
I ptak zamieszka mnogi,
By wyście mogły rosnąć wzwyż,
Ja zginę pośród drogi.«