Jedzie, jedzie na Kasztance
Siwy strzelca strój
Hej, hej, Komendancie
Miły Wodzu mój
Gdzie szabelka twa ze stali?
Przecież idziem w bój
Hej, hej, Komendancie
Miły Wodzu mój
Gdzie twój mundur jeneralski
Złotem wszywany?
Hej, hej, Komendancie
Wodzu kochany
Idziem z tobą po zwycięstwo
Młodych strzelców rój
Hej, hej, Komendancie
Miły Wodzu mój
Idziem z tobą po zwycięstwo
Po tę krew i znój
Hej, hej, Komendancie
Miły Wodzu mój
Masz wierniejszych niż stal chłodna
Młodych strzelców rój
Hej, hej, Komendancie
Miły Wodzu mój
Nad lampasy i czerwienie
Wolisz strzelca strój
Hej, hej, Komendancie
Miły Wodzu mój
Ale pod tą szarą bluzą
Serce ze złota
Hej, hej, Komendancie
Serce ze złota!
Ale błyszczą groźną wolą
Królewskie oczy!
Hej, hej, Komendancie
Królewskie oczy!
Autor: Wacław Biernacki