Pieśń III, 18 (Do Fauna)

Autor:
Tłumaczenie: Lucjan Siemieński

 Faune, Nympharum fugientum amator.

Faunie, lubiący ścigać Nimfy płoche
Błogosławieństwem obleć moje kopce,
Drobnym przychowkiem opiekuj się trochę —
A potem leć w strony obce.

Przecież rok rocznie masz z kozła ofiary;
Druhowi Cyprii stawiam z winem kruże,
Sypię kadzidła — i ołtarzyk stary
Wonnymi dymy okurzę.

Po bujnej trawie hasa cała trzoda,
A gdy w decembrze wrócą twoje nony —
Ze wsi na błonie wyjdzie moc naroda,
I byk, samopas puszczony.

Jagnięta mężnie wilkom patrzą w oczy;
Las na cześć twoją majem się zieleni;
I rolnik trzykroć z radości poskoczy
Że ziemia lepiej mu pleni.

Czytaj dalej: Pieśń III, 30 (Wybudowałem pomnik trwalszy niż ze spiżu) - Horacy