Śmierć — to noc zimna, ponura,
Życie — dniem skwarnym, bez cienia,
Nad słońcem zawisła chmura...
Sił nie mam... Szukam wytchnienia...
Szumią nad łożem mym drzewa,
I słowik w nich przyczajony
Żałosne piosenki śpiewa —
O mej miłości prześnionej...