O luba moja! kiedy po zgonie

Autor:
Tłumaczenie: Aleksander Kraushar

O luba moja! kiedy po zgonie,
Twe ciało spocznie już w grobie,
Wtedy — jak widmo o nocnej porze
Zejdę i spocznę przy tobie.

Spojrzę w twe oczy, w twe szkliste oczy
Zimna, pośmiertna dziewico —
I czekać będę — aż w strasznej chwili
Szatany dłoń mą pochwycą...

Wstaną umarli i kur zapieje,
Piekielny ogień zapłonie —
Lecz ja nie wstanę i leżeć będę
Przy marmurowym twym łonie.

Wstaną umarli gdy w straszną surmę
Uderzy anioł w żałobie,
Lecz my nie wstaniem — zimni jak skała
Leżeć będziemy przy sobie...

Czytaj dalej: Do mojej matki - Heinrich Heine