Jak oceniasz lekturę Doktor Dolittle i jego zwierzęta?

Po­wieść Hu­gha Lo­ftin­ga, pt. Doktor Dollitle i jego zwierzęta to dzie­ło je­dy­ne w swo­im ro­dza­ju. Za­cie­ka­wia od pierw­szej stro­ny i trzy­ma­ła w na­pię­ciu do ostat­niej. Ta z po­zo­ru lek­ka ksią­żecz­ka dla dzie­ci i mło­dzie­ży za­wie­ra w so­bie jed­nak sporo treści prowokujących do głębszej refleksji na temat koegzystencji człowieka z naturą, a także z innymi ludźmi. Ca­łość jest utrzy­ma­na w bar­dzo wcią­ga­ją­cej kon­wen­cji, co two­rzy z niej do­sko­na­łą lek­tu­rę dla czy­tel­ni­ka w każ­dym wie­ku. 

Najbardziej zwracającą na siebie uwagę zaletą tej powieści jest oczywiście jej fabuła. Przed­sta­wia ona sza­no­wa­ne­go dok­to­ra, któ­ry jed­nak ban­kru­tu­je ze wzglę­du na swo­ją sła­bość do przy­gar­nia­nia zwie­rząt. Po­sta­na­wia się więc prze­bran­żo­wić na we­te­ry­na­rza, a w tym celu uczy się ję­zy­ka zwie­rząt z po­mo­cą pa­pu­gi Po­li­ne­zji. To po­zwa­la mu po­łą­czyć pra­cę z pa­sją i szyb­ko sta­je się roz­po­zna­wal­nym spe­cja­li­stą na ca­łym świe­cie. Otrzy­mu­je za­pro­sze­nie od małp z Afry­ki, któ­re dzie­siąt­ku­je ta­jem­ni­cza cho­ro­ba i to wła­śnie ta po­dróż sta­je się głów­ną osią fa­bu­lar­ną po­wie­ści. W po­dró­ży dok­tor i gro­mad­ka zwie­rząt prze­ży­wa­ją róż­ne przy­go­dy, sta­ją twa­rzą w twarz z nie­bez­pie­czeń­stwa­mi, któ­re po­ko­nu­ją dzię­ki świet­nej współ­pra­cy. Wszyst­ko koń­czy się po­myśl­nie. 

Powieść Loftinga jest wielkim traktatem na temat współistnienia ludzi i zwierząt. Na co dzień uwa­ża­my zwie­rzę­ta za gor­sze, tyl­ko dla­te­go że nie po­tra­fi­my się z nimi ko­mu­ni­ko­wać. Jed­nak gdy­by­śmy zna­li ich ję­zyk oka­za­ło­by się, że są rów­nie czu­łe i rów­nie war­to­ścio­we jak my. Trud­no jest prze­wi­dzieć kon­se­kwen­cje ta­kiej zmia­ny, choć samo my­śle­nie na ten te­mat wy­da­je się w pe­wien spo­sób uszla­chet­niać ludz­ki umysł. Myślę, że każdy po przeczytaniu Doktor Dolittle'a i jego zwierząt ulegnie na chwilę refleksji na temat własnego stosunku do zwierząt.

Po­wieść Hu­gha Lo­ftin­ga, pt. Doktor Dollitle i jego zwierzęta oce­niam bar­dzo wy­so­ko jako książ­kę, do któ­rej war­to co ja­kiś czas wra­cać. Jej lektura nie tylko jest świetną zabawą, powodem śmiechu i wzruszeń, ale także skłania do głębokiej refleksji nad miejscem człowieka w świecie natury. Książka również porusza ważny temat koegzystencji z innymi ludźmi, różnych ras i kolorów skóry i ten problem w dziele Hugha Loftinga wyraźnie wybrzmiewa. 

Prze­czy­taj tak­że: Napisz list do doktora Dolittle

Ak­tu­ali­za­cja: 2024-07-12 16:46:32.

Sta­ra­my się by na­sze opra­co­wa­nia były wol­ne od błę­dów, te jed­nak się zda­rza­ją. Je­śli wi­dzisz błąd w tek­ście, zgłoś go nam wraz z lin­kiem lub wy­ślij ma­ila: kon­takt@po­ezja.org. Bar­dzo dzię­ku­je­my.