Doktor Dolittle i jego zwierzęta to powieść Hugha Liftinga, którą od wielu pokoleń zna chyba każde dziecko na świecie. Ta niezwykle wciągająca opowieść toczy się wartkim tempem, co sprawia, że trudno jest się od niej oderwać od pierwszej do ostatniej strony.
Spis treści
Życie doktora Dolittle przebiegało w harmonijny i spokojny sposób. Mieszkał w pięknej posiadłości z ogrodem wraz z siostrą, Sarą. Od zawsze towarzyszyła mu nieopisana miłość do zwierząt, których miał w swoim domu dużo, m.in. papugę, prosię, gęś czy psa. To jednak doprowadziło do sytuacji, w której pacjenci przestawali mu ufać, mimo że wcześniej cieszyć się estymą i szacunkiem. W końcu zagroziła mu bieda, miłość do zwierząt okazała się nawet silniejsza niż przywiązanie do siostry. Doktor Dolittle za radą przyjaciela nauczył się od papugi Polinezji języka zwierząt i przebranżowił się na weterynarza, szybko zyskując w tej dziedzinie biegłość i światową sławę. Po raz kolejny jednak nie potrafił powstrzymać swojego współczucia dla zwierząt i wielu z nich pozwalał zostać w swoim domu na stałe. To odstraszało kolejnych pacjentów, którzy nie ufali na przykład krokodylowi mieszkającemu w stawie przy domu. Doktor więc po raz kolejny zaczął cierpieć.
Ogólnoświatowa sława doktora przyniosła jednak efekt i dostał on prośbę od małp z Afryki, by pomógł im w zwalczeniu tajemniczej epidemii, z którą nie mogą sobie poradzić. Doktor od razu zaczął się zastanawiać, jak tam pojechać i pomóc, mimo że nie miał grosza przy duszy. Udało mu się jednak wypożyczyć okręt i potrzebny sprzęt. Podróż okazała się pełna niebezpieczeństw i wyzwań. Doktor wpadł w ręce króla nieufnego wobec białych ludzi. Uciekł jednak dzięki pomocy swoich zwierząt i trafił do kraju małp, które wyleczył nadludzkim wysiłkiem i dzięki pomocy zwierząt z dżungli. Później wpadł w ręce złośliwego króla i po raz drugi udało mu się umknąć dzięki sprytowi i odwadze, jakimi wykazała się papuga Polinezja oraz inne zwierzęta. Syn króla chciał zostać białym człowiekiem, a doktor podjął się ułatwienia mu tego zadania w zamian za wolność i okręt, którym mógłby odpłynąć z brzegów Afryki, gdyż jego statek roztrzaskała burza. W ten sposób dobiega końca jego pobyt na Czarnym Lądzie.
W drodze powrotnej nie opuszczały doktora przygody. Musiał zmierzyć się z grupą piratów z wyspy Barbaria, a także odszukać wuja chłopca znalezionego na pokładzie. Pomagały mu w tym orły i delfiny, ale nieoceniony okazał się węch psa Jipa. Mężczyzna został odnaleziony na samotnej skale i wraz z bratankiem odwieziony do rodzinnego miasteczka rybackiego. Przed powrotem do Puddleby, czyli rodzinnej miejscowości w Anglii, doktor odbył wielotygodniowe tournee, w trakcie którego pokazywał ludziom z różnych zakątków Europy dwugłowca, tajemnicze i bardzo rzadkie zwierzę, które zostało mu ofiarowane przez małpy w podzięce za uwolnienie ich od śmiertelnej choroby. W ten sposób doktor zarobił pieniądze, dzięki którym spłacić długi i mógł do końca życia nie martwić się o sprawy materialne.
Aktualizacja: 2024-07-11 22:41:11.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.