„Granica” to jedno z najbardziej znanych dzieł autorstwa Zofii Nałkowskiej. Po raz pierwszy to dzieło opublikowano w roku 1935, czyli w okresie dwudziestolecia międzywojennego. Z tego powodu w tekście pojawiają się problemy istotne dla ówczesnego społeczeństwa, na przykład silne rozwarstwienie społeczne, kwestie związane z polityką, a także moralnością ludzką i tym, jak była w tamtym okresie pojmowana. Tytuł powieści Nałkowskiej jest znaczący i niesie ze sobą wiele odniesień, o których sama autorka wspomina na kartach powieści.
„Granica” nie oznacza u Nałkowskiej dosłownego znaczenia tego słowa, czyli na przykład miejsca, w którym kończy się jedno państwo i zaczyna drugie. Granica jest w tym dziele ujmowana w sposób metaforyczny i symboliczny. Autorka tym słowem sygnalizuje rozliczne znaczenia, które czytelnik musi odnaleźć w tekście. Ponadto w powieści pojawiają się rozmaite rodzaje granic i każda z nich jest wyjątkowo istotna dla przekazu dzieła.
Przede wszystkim warto zwrócić uwagę na granice między poszczególnymi klasami społecznymi. Autorka opisuje wszystkie grupy, jakie mogła obserwować w międzywojennej Polsce. Była to zatem arystokracja, szlachta, mieszczaństwo i wreszcie najubożsi. Nałkowska dostrzegła ogromne nierówności i niesprawiedliwość społeczną, jaka ją otaczała. Bogaci nie widzieli w ubogich prawdziwych ludzi i tak ich nie traktowali. Awans społeczny był praktycznie niemożliwy. Justyna Bogutówna mogła wdać się w romans z Zenonem Ziembiewiczem, ale różnice w pochodzeniu sprawiły, że nie była w stanie z kochanki stać się jego żoną. To wszystko doprowadziło do tragedii.
Inną granicą jest ta dotycząca moralności. Nałkowska sprawdza, gdzie ona leży, co musi się wydarzyć, by człowiek przestał być sobą i całkowicie wyzbył się swoich wartości. Przykładem tego jest właśnie Zenon Ziembiewicz. Nie chce on być jak jego rodzice, jednak pragnie też awansować, stać wyżej w hierarchii społecznej. W trakcie rozwijania się powieści Zenon zaczyna pisać do czasopisma, które promuje poglądy zupełnie inne od jego, a potem, dzięki swojej elastyczności, wchodzi też na ścieżkę kariery politycznej. Nie ma dla niego granicy tego, co może zrobić czy powiedzieć, by osiągnąć swój cel. Nałkowska sprawdza zatem, gdzie leży granica między dobrem a złem i w jakich okolicznościach ludzie są skłonni ją przekroczyć, zwłaszcza dla osiągnięcia swoich własnych celów.
Równie ważna jest też granica ludzkiej wytrzymałości. Bohaterowie Nałkowskiej stoją w obliczu okrutnych dylematów, muszą podejmować rozmaite decyzje, a autorka sprawdza, kiedy się załamią. Widać do na przykładzie Justyny Bogutówny. Aborcja jest dla niej granicą wytrzymałości i równowagi psychicznej. Po przerwaniu ciąży nie radzi sobie z wyrzutami sumienia, co doprowadza ją do choroby psychicznej, a także do próby targnięcia się na swoje życie i do oblania Zenona kwasem. To wydarzenie z kolei przekracza granicę wytrzymałości Zenona i mężczyzna popełnia samobójstwo.
Nałkowska opowiada o różnych rodzajach granic w życiu ludzkim – moralnej, psychologicznej, a także społecznej – i o ich przekraczaniu. Autorka testuje swoich bohaterów, chcąc się dowiedzieć czegoś o ludzkiej naturze i o tym, kiedy staje się ona najsłabsza i podatna na złamanie.
Aktualizacja: 2024-07-10 17:26:07.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.