„Życie snem” to dramat Pedra Calderóna de la Barki, którego akcja osadzona jest w siedemnastowiecznej Polsce. Opowiada on historię Zygmunta, syna króla Bazylego, wierzącego w przepowiednię zapowiadającą, że jego syn stanie się tyranem. Z tego powodu zamyka go w wieży. Mimo prób ucieczki, Zygmunt ostatecznie staje się sprawiedliwym władcą.
Dramat porusza topos życia jako snu. Wszystkie wydarzenia są tylko snem, wytworem umysłu, a zatem nie są prawdziwe. Ludzie żyją w złudzeniach, nie doświadczając prawdziwego życia. We śnie można być królem, ale to złudzenie zniknie wraz z przebudzeniem, symbolizującym śmierć kończącą życie, tak jak przebudzenie kończy sen.
Zygmunt zdaje sobie sprawę, że życie jest tylko snem. Uważa, że wszystko, co go spotkało, to jedynie senny wytwór. W monologu wyraża swoje poglądy, twierdząc, że życie jest wytworem szaleńca, a ludzie trzymają się snu, bo jest to łatwiejsze niż mierzenie się z bólem rzeczywistości. Czują się bezpieczni w swoich snach.
Świadomość iluzoryczności życia prowadzi Zygmunta do ponurych refleksji na temat ludzkiej natury. Widzi ludzi jako bojaźliwych szaleńców żyjących w wyobrażeniach. Wzbudza to w nim litość, nazywa ich biedakami i szaleńcami, dostrzegając ulotność i nietrwałość ich życia. Zygmunt postrzega ludzką skłonność do poddawania się iluzji jako ułomność, godną pożałowania.
Bohater zdaje sobie sprawę, że każdy sen kończy się przebudzeniem, a w życiu oznacza to śmierć. Zygmunt wie, że śmierć zakończy jego sen, zabierając wszystko, co zna, co budzi w nim smutek i przygnębienie. Nie można zatrzymać snu na dłużej, wszystko w nim jest płynne. Zygmunt czuje bezsilność i nie widzi celu w egzystencji.
Poczucie, że życie jest snem, ma bardzo negatywny wpływ na Zygmunta, co widać w jego słowach i postawie prezentowanej w dramacie.
Aktualizacja: 2024-08-03 11:25:33.
Staramy się by nasze opracowania były wolne od błędów, te jednak się zdarzają. Jeśli widzisz błąd w tekście, zgłoś go nam wraz z linkiem lub wyślij maila: [email protected]. Bardzo dziękujemy.