Z barłogu Hiobowego

— Panie! ciężaru ujmij... Nie dźwignę!
Oto już grobu uczuwam dreszcze,
Już wzrok mój zagasł; już jak trup stygnę...
— Więc masz to jeszcze!... masz i to jeszcze!.
Męcz się! — Gdy padniesz, nicości goniec
Obwieści tobie wszystkiego koniec!

Czytaj dalej: Deszczyk - Wiktor Gomulicki