Poeta i czerń

Ona:
Już o tutejszość i kulturę
od lat trzydziestu walczę piórem.
Ja miałam własny jubileusz
przedtem, nim miał go „Pan Tadeusz".
Słuchają mnie wojewodowie,
bo zawsze prawdę w oczy powiem.
Czy nadal pisać mam w gazecie,
czy powieść dać, czy szkic z natury?
O co prosicie, czego chcecie?
Czerń:
Podania o emeryturę.

Czytaj dalej: Modlitwa do Matki Boskiej - Teodor Bujnicki

Źródło: 18 ohydnych paszkwilów na Wilno i wilnian, Teodor Bujnicki, 1934.