Fałszerze

Gdy już noc rozbłyśnie szerzej
koło bazyljańskich wierzej
zgromadzają się fałszerze
na proceder swój.
Skrobią nożem, skrzypią piórem,
podskrobania i razury,
podrabiają tam matury,
dokumentów zwój...

Świętokradztwo i ohyda!
Arcimowicz parricida
zafałszował już Norwida—
świadkiem Miriam sam!
Już Bujnicki, małe chłopię,
poomacku piórem kropi...
Na wekselku cudzy podpis?
Któż odgadnie tam...

Łopalewski, niby święty,
też podrabia dokumenty,
aż Charkiewicz jest dotknięty
i Batory-król.
W nieprawości wstrętnych krater
kiedyż wejrzy prokurator
na tych pseudoliteratów,
których czeka ul?

Czytaj dalej: Modlitwa do Matki Boskiej - Teodor Bujnicki

Źródło: 18 ohydnych paszkwilów na Wilno i wilnian, Teodor Bujnicki, 1934.