Święto Górników

Tańcz oberka, tańcz mazurka,
Bo to święta dziś Barburka...
Wesołego trzeba grać
Bo górnicza dzielna brać.

Cicha radość weszła w dusze,
Lśnią na czapkach pióropusze,
Precz, górniku smutków cień
Kiedy taki święty dzień.

Jutro skarbnik się pokaże,
Lub coś "tąpnie" na filarze...
Co dnia śmierć swój zbiera łup,
Co dnia więcej jeden grób.

Jutro mogą być ofiary,
Ale dzisiaj dzień Barbary.
Mądry jest ten ludzki ul,
Oszukując własny ból.

Tańcz oberka, tańcz mazurka,
Niech świat wie, że dziś Barburka.
I o jutro nie czas dbać,
Wesołego trzeba grać.

Czytaj dalej: Złota jesień - Konstanty Ćwierk