Tancerz

Autor:

Jak ślicznie, lekko tańczysz pan,
Jak słodko mrugarz oczkiem
I drobnym kroczkiem suniesz pan
I wdzięcznie drygasz boczkiem!
Zachwyca mnie ten skoczny tan,
Ah, auelle beaute! auelle grace!
Jak ślicznie, lekko tańczysz pan,
Bodaj cię piorun trząsł!

Tancerzu! Tyle lat cię znam
I cenię twe talenty,
Widuję cię i tu i tam,
O, tłusty, uśmiechnięty!
Choć tyle było zmagań, zmian
I łez i krwi nie raz,
Lecz zawsześ lekko tańczył pan,
Ah, ąuelle beaute ąuelle grace!

Pamięta cię niejeden bal
W cesarskim Petersburgu
I bal w Berlinie — kollosal! —
I walc w wiedeńskim Burgu.
Mówiłeś: „Król czy car czy chan,
Lecz ma w opiece nas“...
Więc lekko, ślicznie szedłeś w tan,
Ah, ąuelle beaute! ąuelle grace!

A gdyby tak majowe dni
W pamięci świeżej wskrzesić?
Twój syk mi jeszcze w uszach brzmi:
„Powiesić ich! powiesić!"
Po paru dniach — zmieniłeś plan,
Gdyś już, gdzie trzeba, wlazł...
I ślicznieś, lekko tańczył pan,
Bodaj cię piorun trząsł!

A potem, sejm, a potem blok,
Banknotów moc i czeków,
Na lewo krok, na prawo krok...
Już wieszać chcesz... endeków.
„Za mordę wziąć", „parlament — chrzan”
„Pod ścianę", „działać czas" - !!
I znowuś lekko tańczył pan,
Ah, auelle beaute! auelle grace!

Przyjechał Radek — zdrastwuj, brat’
Szampana pi jesz z Radkiem
Przyjechał Goebbels - jakżeś rad
Pokręcić przed nim zadkiem
W „Europie" czeka Silbermann
A w „Adrii" Goldenfass,
Więc spiesz się, spiesz - i puść się w tan,
Bodaj cię piorun trząsł!

Znów parę lat. Dostojnie spuchł
Twój brzuch dionizyjski
I w oczkach świeci nowy duch.
Już rdzenny, już aryjski .
„Spolszczenie Polski", „średni stan"
„Mit krwi", „dość walki klas"...
I w „Cafe-clubie" tańczysz pan,
Ah, auelle beaute! auelle grace!

A dziś gruchnęła miła wieść,
Że zostać masz... figurrrą!
A daj ci Boże!... Pal cię sześć!...
Lecz nie patrz tak ponuro.
Tancerzem jesteś! Puść się w tan
I spróbuj jeszcze raz,
Bo ślicznie, lekko tańczysz pan
Ah, auelle beaute! auelle grace!

Czytaj dalej: Do prostego człowieka - Julian Tuwim

Źródło: Szpilki, r. 1938, nr 12.