Strach

Autor:

Strach w stry­chu kłu­je nie­po­ko­jem:
do­ro­słe dzie­ci tak­że się boją

jesz­cze ja­sno:
gdy okien dzie­wan­ny za­ga­sną,
gdy noc do fu­tryn
nad­pły­nie, za­szu­mi po­wo­dzią,
strach
będę
sy­pać
czar­nym ostrym ło­dziom

wiatr wyje:
strach — czar­ny for­te­pian, czar­ne pal­ce — ni­czy­je

wiatr
wre,
war­czy,
wy­bu­cha

kru­che są de­ski, kru­che bel­ki:
strach jak Bóg — wiel­ki!

Czy­taj da­lej: Opłatki – Henryk Balk

Źró­dło: Roz­mo­wy z nocą, Hen­ryk Balk, 1936.