Spaduje z wysokości
W dół gwiazda z niebiosów bram -
To gwiazda jest miłości,
Co widzę spada tam.
Spadają z drzewa jabłoni
Kwiat, liście na ziemi łan,
Przychodzą niesforne podmuchy
I prowadzą z niemi tan.
Na stawie łabędź śpiewa,
Wiosłu je tam i tu,
Śpiewając coraz ciszej
Do grobowego snu.
Taka jest cisza, ciemność,
Liść, kwiaty spadły z drzew,
Gwiazda spadając zagasła
i przebrzmiał łabędzia śpiew.
Źródło: Moje pieśni, Maria Paruszewska, 1934.