W twej pieśni nutą bohaterską
Greckich poetów śpiew odżywa,
Lecz źle wybrałeś twą publiczność
I pora bardzo niewłaściwa.
Wprawdzie słuchają ciebie chętnie.
Chwalą i szepczą miłe słowa,
Cieszy ich głębia twoich myśli
I wiersza rytmika wzorowa...
Lecz choć cię wspomną przy kieliszku
I choć wypiją twoje zdrowie
I choć niejeden bardzo głośno
Twój wiersz bojowy czasem powie,
To tylko bo twe mocne słowa
Wieczorem świetnie brzmią przy stole,
Znacznie się lepiej przy nich trawi,
Lepiej smakują alkohole.
Źródło: Szpilki, r. 1938, nr 1.