Ach dlaczego ów chłopczyna

Autor:
Tłumaczenie: Aleksander Kraushar

Ach dlaczego ów chłopczyna
Tak dziś trupio blady?
Jakaż jego trosk przyczyna,
Skąd łez jego ślady?

Litościwy zefir wieje
W bladą twarz chłopczyny...
Każdy kwiatek doń się śmieje,
Śmieją się ptaszyny...

Z zgiełku miasta, do pól ciszy,
Zmierza blade dziecię
Tam je prędzej Bóg usłyszy,
Gwiazdki na błękicie...

Lecz wnet milknie śpiew ptaszyny,
Księżyc w toń się zniża,
Kiedy chłopiec do gęstwiny
Z wolna się przybliża...

Czytaj dalej: Do mojej matki - Heinrich Heine