Lecz narzekali kastraci

Autor:
Tłumaczenie: Aleksander Kraushar

Lecz narzekali kastraci,
Z układną minką niebiańską,
Żalili się, żałowali,
Że śpiewam trochę grubiańsko...

I wdzięcznie chórem wznosili,
Swoje słodziutkie głosiki,
Śpiewali słodko, rozkosznie,
Kryształowymi tryliki...

Śpiewali o serc tęsknocie,
O uczuć harmonii ślicznej,
Damy aż we łzach tonęły,
Przy uczcie tej artystycznej...

Czytaj dalej: Do mojej matki - Heinrich Heine