Łamałem sobie na próżno głowę, Myśl bruzdy zryła na czole, Ale twe cudne, niebiańskie oczy Niezłomną dały mi wolę... Zostanę teraz gdzie oczy twoje Jaśnieją w uroków sile, Że po raz drugi tak kochać będę, Nie mogłem śnić ani chwilę...
Czytaj dalej: Do mojej matki - Heinrich Heine
Najczęściej czytane utwory w naszym serwisie