Gdy chodzi, ciągle się kiwa,
Ale przewybornie pływa,
Nasza kaczka urodziwa!
Ledwo się wylęgną młode,
Raptem, gwałtem biegną w wodę,
Gdzie mają pełną swobodę!
Głową w dół pływa kaczka,
Gdy z dna dobyć chce robaczka,
Pożąda tego przysmaczka!

Czytaj dalej: Żaba - Jan Brzechwa