Na skrzydłach wiary, nadziei, miłości,
Piosenko z serca mego leć.
I pośród ziemi tej przechodnich gości
Wiarę, nadzieję, miłość nieć.
Spocznij na ustach matki, co jedyny
Skarb swój, dzieciątko tuli w śnie,
Niech senną nutą w serduszko dzieciny
Wiarę, nadzieję, miłość tchnie.
Spocznij na ustach ubogiej sieroty,
Na której licach smutku mgła,
Niechaj sieroce łezki swe wyśpiewa,
Żal, co w jej sercu drga.
Spocznij na ustach tułacza biednego,
Który w zamorski poszedł świat,
Nie ujrzy więcej krzyża rodzinnego,
Wioski rodzinnej, chat.
Spocznij na grobie mej śpiącej kochanki,
Który w lilie ubrał maj,
W wieczorne cisze, złociste poranki
Serdecznym żalem łkaj!...